DAJ CYNK

Cyberprzestępcy i ich infrastruktura

Marian Szutiak

Bezpieczeństwo

cyberprzestępcy infrastruktura

Firma Trend Micro opublikowała najnowsze analizy podziemnego rynku usług hostingowych. Zawierają one szczegółowe informacje o tym, jak i od kogo cyberprzestępcy dzierżawią infrastrukturę do prowadzenia swojej działalności.

Dalsza część tekstu pod wideo
 

W ciągu ostatnich pięciu lat wzrosło wykorzystanie i nadużywanie zasobów do celów przestępczych, co dało początek całkiem nowemu rynkowi. Cyberprzestępcy używają do prowadzenia swojej działalności różnych typów podziemnych usług hostingowych i pokrewnych, na przykład hostingu zabezpieczonego przed organami ścigania (tzw. bulletproof hosting), wirtualnych sieci prywatnych (VPN), serwerów anonimizujących i zabezpieczeń przed atakami typu DDoS. Takie usługi służą do ochrony dostępności, zachowania anonimowości, utrudnienia pracy organom ścigania, zamaskowania lokalizacji fizycznej, podszywania się pod adresy IP itp.

Zobacz: Co trzeci internauta ofiarą cyber-oszustw związanych z pandemią
Zobacz: Microsoft Family Safety trafia na Androida oraz iOS. Co oferuje?

- Analitycy z firmy Trend Micro od ponad dziesięciu lat nie tylko przyglądają się działalności cyberprzestępców, lecz także starają się zrozumieć ich sposób myślenia. Ma to kluczowe znaczenie dla ochrony przed ich działaniami. Publikujemy pierwszy raport z trzyczęściowej, szczegółowej serii, poświęcony podejściu przestępców do kwestii infrastrukturalnych oraz rynkom zaspokajającym ich potrzeby w tym zakresie. Mamy nadzieję, że dostarczymy organom ścigania i innym zainteresowanym przydatne materiały, które pomogą im zwiększyć bezpieczeństwo cyfrowego świata.

- powiedział Robert McArdle, dyrektor ds. badania zagrożeń w firmie Trend Micro

Cyberprzestępczość to bardzo profesjonalna branża, w której segmenty sprzedaży i reklamy wykorzystują sprawdzone oraz legalne techniki i platformy marketingowe. Analitycy znaleźli na przykład reklamę dedykowanych do cyberprzestępczości serwerów, które znajdują się w Stanach Zjednoczonych i są oferowane w cenie zaledwie 3 dolarów, przy czym cena ta wzrasta do 6 dolarów w przypadku opcji z gwarantowaną dostępnością przez 12 godzin. Choć wiele tych usług jest sprzedawanych na podziemnych forach, niektóre są dostępne wyłącznie dla zaproszonych, a inne są jawnie reklamowane i sprzedawane w legalnych mediach społecznościowych i na popularnych platformach komunikacji, takich jak Twitter, VK (WKontakcie) i Telegram.

Coraz trudniej jest wręcz wskazać granicę między zachowaniem przestępczym a legalną działalnością biznesową. Niektórzy dostawcy usług hostingowych mają legalnych klientów i otwarcie reklamują się w Internecie, mają też jednak partnerów handlowych, którzy sprzedają ich usługi wyłącznie środowiskom przestępczym - o czym firma macierzysta może, ale nie musi wiedzieć.

Dostawcy usług hostingowych zabezpieczonych przed organami ścigania (tzw. bulletproof hosters), którzy wyraźnie wiążą się z cyberprzestępczością, to zasadniczo zwykli dostawcy hostingu, próbujący zdywersyfikować swoją działalność pod kątem potrzeb konkretnych klientów. Za dodatkową opłatą potrafią maksymalnie nagiąć granice tego, co jest dopuszczalne, a co zabronione przez lokalne prawo.

Zrozumienie, gdzie i jak są sprzedawane te usługi oraz konsekwentne wywieranie wpływu na koszt ich sprzedaży może być najlepszym sposobem na trwałe wywarcie wpływu na podziemny rynek cyberprzestępczości. W drugiej i trzeciej części serii analitycy przyjrzą się typom podziemnych usług i infrastruktury oraz bezpieczeństwu operacyjnemu i motywacji podmiotów, które sprzedają takie usługi.

Pełną wersję pierwszego raportu można znaleźć pod tym adresem.

Zobacz: Telefony 5G w Polsce - co wybrać? Co zadziała?
Zobacz: Zielone e-hulajnogi Bolt – śmigałem na nich po Warszawie i coraz bardziej mi się podobają

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: TrendMicro