Facebook i Instagram majstrują przy kontach. Internauci oburzeni

W Stanach Zjednoczonych nie stygną emocje związane z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta i jego inauguracją. Sporo dzieje się też w social mediach.

Anna Kopeć (AnnaKo)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Facebook i Instagram majstrują przy kontach. Internauci oburzeni

Użytkownicy sociali należących do Meta, czyli Facebooka i Instagrama, ujawnili, że mimo faktu, iż sami nawet kilkukrotnie rezygnowali ze śledzenia prezydenta Trumpa lub vice prezydenta JD Vance'a, a nawet pierwszej damy, Melanii, ze zdziwieniem odkrywali, że nadal mają ich w gronie obserwowanych. Uważają, że Meta specjalnie przywróciła ten "follow".

Dalsza część tekstu pod wideo

W Stanach Zjednoczonych konta social media prezydenta przechodzą z poprzednika na urzędującego prezydenta. Tak więc konta zarządzane przez prezydenta Joe Bidena, a raczej jego sztab z Białego Domu, przeszły teraz w ręce Trumpa i jego administracji. Podobnie było przy zmianach prezydentury Baracka Obamy oraz przy pierwszej kadencji Trumpa. 

W ten sposób sytuację starał się wyjaśnić dyrektor komunikacji Meta, Andy Stone:

Użytkownicy nie dostali z automatu obserwowania konta prezydenta, wiceprezydenta ani pierwszej damy. Te konta zarządzane są przez Biały Dom i treści na nich zmieniły się po zmianie administracji.

Stone dodał, że przy tak dużych zmianach jest szansa, że "follow" lub "unfollow" może chwilę potrwać. 

Użytkownicy nie mają jednak wątpliwości, że chodzi o coś więcej niż zmiany w Białym Domu. 

Podobnie jak wielu innych, wielokrotnie rezygnowałam ze śledzenia konta prezydenta Trumpa i wiceprezydenta Vance'a, tylko po to żeby po niedługim czasie znów ich mieć na liście. Nie jestem pewna czy to błąd techniczny, czy celowe działanie ale tak się z pewnością stało.

 - żali się jedna z wielu użytkowniczek Facebooka w USA, Anna Springer.

Do osób komentujących te zmiany dołączyła nawet znana piosenkarka Demi Lovato. Wrzuciła na Instagrama, który obserwuje 150 milionów fanów, zdjecia Trumpa z komentarzem:

Dawałam temu gościowi dzisiaj unfollow już dwa razy.

Inni użytkownicy komentowali, że nie zadziałał nie tylko "no follow", ale nawet zablokowanie tych kont.