Zaktualizuj Mapy Google. Ta nowość to ogromna zmiana

Mapy Google wprowadzają niedawno zapowiedziane zmiany. Teraz korzystanie z nich w trakcie podróży samochodem ma być łatwiejsze, ale też bezpieczniejsze.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Zaktualizuj Mapy Google. Ta nowość to ogromna zmiana

Na początku listopada Google zapowiedział ogromną zmianę dla aplikacji Map w wersji na Androida oraz iOS. Teraz słowa dotrzymał i nowa wersja jest systematycznie udostępniana użytkownikom. Wprowadza ona dużo nowości, ale najważniejsza związana jest z lepszą obsługą za pomocą poleceń głosowych.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rewolucja w Mapach Google

Nowość została wprowadzona za sprawą integracji Map Google ze sztuczną inteligencją Gemini. Wiem, że wielu jest przeciwników wciskania AI wszędzie, gdzie tylko się da. Jednak w tym przypadku ma to sporo sensu. Korzystanie z nawigacji, szczególnie w trakcie jazdy, będzie teraz nie tylko łatwiejsze, ale tez bezpieczniejsze.

Umówmy się, klikanie na telefonie w trakcie jazdy jest niebezpieczne. Odwraca uwagę kierowcy od drogi. Oczywiście można się zatrzymać albo poprosić współtowarzysza podróży o np. zmianę celu lub sprawdzenie alternatywnych trasy. Trudniej jest, gdy jedziemy sami, a już jesteśmy spóźnieni. Właśnie wtedy można skorzystać z możliwości AI Gemini.

Mapy Google pozwolą teraz na wydawanie bardzo konkretnych poleceń głosowych. Za ich pomocą uruchomimy nawigację, dodamy przystanek po drodze, wyłączymy komunikaty głosowe, sprawdzimy alternatywne trasy i wiele więcej.

Integracja z Gemini pozwoli też zapytać o szacowany czas dotarcia na miejsce, pogodę czy następny zakręt. Poza tym Mapy poinformują nas też o punktach na naszej trasie. Możemy zapytać np. o najbliższą restaurację, która serwuje konkretne dania, np. wegańskie albo najpopularniejsze danie w danym lokalu.

Do tego można w trakcie jazdy poprosić Gemini o rzeczy, które nie są związane z nawigacją, np. wysłanie SMS-a, zadzwonienie do konkretnej osoby, uruchomienie muzyki ze Spotify, dodanie wydarzenia do kalendarza czy stworzenie podsumowania naszych ostatni e-maili.

Nowość zaczęła pojawiać się u pierwszych użytkowników, ale pełna dostępność zajmie pewnie kilka tygodni.