Huawei tonie. W 2021 roku sprzeda o 60% mniej smartfonów

Firma Huawei długi czas opierała się skutkom sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone, jednak bieżący rok nie zapowiada się dla chińskiego producenta optymistycznie. Liczba sprzedanych smartfonów drastycznie spadnie.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
11
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Huawei tonie. W 2021 roku sprzeda o 60% mniej smartfonów

Spadające wyniki sprzedaży smartfonów Huawei dało się już zauważyć w rynkowych zestawieniach za czwarty kwartał 2020 roku. Aspirujący w pewnym momencie do najwyższego miejsca na podium wśród producentów smartfon Huawei spadł w Q42020 na szóstą pozycję, dając się wyprzedzić takim firmom, jak Oppo czy Vivo.  W tym okresie sprzedaż smartfonów Huawei spadła o 26%.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rok 2021 zapowiada się jeszcze gorzej. Jak podaje serwis Nikkei Asia, Huawei poinformował swoich dostawców komponentów, że zamierza zmniejszyć zamówienia aż o 60%. To bezpośrednio oznacza też odpowiednio mniejszą liczbę wprowadzonych na rynek telefonów. Przekładając to na konkretne dane liczbowe: w zeszłym roku Huawei sprzedał 189 milionów smartfonów, natomiast w 2021 r. jego zdolności produkcyjne sięgną najwyżej 70-80 milionów egzemplarzy telefonów.

Według niektórych dostawców i analityków ta liczba może jeszcze bardziej się obniżyć, do 50 mln. Tak twierdzi między innymi koreański serwis The Elec, który już w zeszłym roku przewidywał taki wolumen sprzedaży smartfonów Huawei w 2021 roku. 

Nikkei Asia podaje również, że zamówienia na komponenty do smartfonów dotyczą urządzeń 4G, ponieważ technologie pozwalające na produkcje modeli z 5G zostały objęte sankcjami USA. Huawei długi czas ratował się, wykorzystując zmagazynowane zasoby procesorów wytworzonych jeszcze zanim Stany Zjednoczone wprowadziły najbardziej restrykcyjne ograniczenia. W końcu jednak to zabezpieczenie zaczęło się wyczerpywać.

Nie ma też nadziei, że nowy prezydent USA, Joe Biden, zluzuje sankcje wobec Huaweia. Chociaż początkowo administracja prezydencka zapowiadała, że sprawa obostrzeń zostanie przeanalizowana na nowo, to jednak ostatnie stwierdzenia otoczenia Joe Bidena nie pozostawiają wątpliwości. Gina Raimondo, wskazana przez nowego prezydenta na stanowisko Sekretarza Handlu, zdecydowanie oświadczyła, że nie widzi powodów, by usunąć jakąkolwiek z chińskich firm z handlowej czarnej listy