Uber w Polsce droższy nawet o 50 proc. Zmiany już w czerwcu

W czerwcu w życie wchodzą nowe przepisy, według których każdy kierowca zatrudniony do przewozu osób będzie musiał mieć polskie prawo jazdy. Uber przewiduje, że może to oznaczać nawet 50-procentowy wzrost cen.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Uber w Polsce droższy nawet o 50 proc. Zmiany już w czerwcu

Nowe prawo wchodzi w życie 17 czerwca. Od tego dnia każdy kierowca zatrudniony do przewozu osób będzie musiał legitymować się polskim prawem jazdy. To oczywiście mogą wyrobić osoby, które nie są obywatelami naszego kraju, ale muszą przebywać w Polsce co najmniej przez 185 dni. Poza tym sama procedura też trochę trwa. Uber twierdzi, że wpłynie to na cenę przejazdów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Wzrost cen Ubera

Michał Konowrocki, który w Uberze pełni rolę dyrektora zarządzającego ds. pasażerów, powiedział w rozmowie z DGP, że według szacunków z firmy odejdzie od 15 do nawet 30 proc. kierowców. Z kolei Zespół Doradców Gospodarczych TOR przewiduje, że w całym kraju liczba kierowców może zmaleć o 10 proc., a w Warszawie nawet o 30 proc.

Mniejsza liczba kierowców oznacza gorszą dostępność taksówek, a tym samym wyższe ceny. Nieoficjalnie mówi się o wzroście nawet o 50 proc., ale trochę trudno mi w to uwierzyć. Nowe prawo przede wszystkim odczują mieszkańcy Warszawy i tam rzeczywiście podwyżki mogą być wysokie, ale w pozostałych częściach Polski raczej nie ma takiego zagrożenia.

Nowe przepisy to odpowiedź poprzedniego rządu na doniesienia o "nadużyciach, w tym molestowaniu, popełnianych przez kierowców wykonujących przewozy drogowe i konieczności wyeliminowania tych nadużyć".