Groźny incydent pod Śnieżką. Chciał to zrobić na elektryku
Bardzo groźna sytuacja na popularnym szlaku górskim w rejonie śnieżki. Doszło tam dziś do niezwykle niebezpiecznego zdarzenia, które budzi sporo negatywnych komentarzy. Wszystko przez jednego turystę.

Droga Jubileuszowa na Śnieżkę to dość popularna trasa, która latem pomaga dotrzeć na ten słynny szczyt wielu turystom. Wyłożona kamienną kostką trasa powstała w 1905 roku z okazji dwudziestopięciolecia Towarzystwa Karkonoskiego. Dziś znajduje się częściowo po polskiej, a częściowo po czeskiej stronie. Jednak zimą trasa ta jest zamknięta. Nie przejął się tym jednak pewien turysta, który postanowił z niej skorzystać, i to na rowerze elektrycznym.
Nierozważny ryzykant
Powiedzieć, że zima na Śnieżce jest obecnie w pełni to jak nic nie powiedzieć. Obfitość śniegu i lodu i w tym roku dopisuje, przez co Droga Jubileuszowa musi być zamykana ze względów bezpieczeństwa. Nie przejął się tym najwyraźniej pewien turysta, który postanowił dziś z niej skorzystać na swoim rowerze elektrycznym. Nie dość, że naruszył tym samym zakaz poruszania się tą trasą w sezonie zimowym, to jeszcze zrobił to za pomocą sprzętu zakazanego do użytku na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego, którego częścią jest Śnieżka.



Na umieszonym w sieci nagraniu widać, jak turysta z trudem próbuje poruszać się po zakazanej trasie, narażając się tym samym nie tylko na kary, ale i przede wszystkim niebezpieczeństwo. I nawet napotykając na poważnej kłopoty próbował jechać dalej. Na ten moment nie wiadomo też czy człowiek ten wrócił bezpiecznie do domu. Służby apelują jednak o dużą ostrożność, ponieważ warunki pogodowe, jak przystało na zimę w górach, potrafią być wymagające, nawet do zwykłej wspinaczki. Nie należy zapominać o niezbędnym wyposażeniu, a będąc w trasie najlepiej korzystać ze sprawdzonych i oznaczonych tras. I to najlepiej w sposób zgodny z zasadami.