To już pewne: OnePlus będzie submarką Oppo
OnePlus potwierdził w wewnętrznym dokumencie, że stanie się submarką wewnątrz Oppo. Co to oznacza dla przyszłości producenta?

O połączeniu OnePlusa z Oppo mieliśmy okazję usłyszeć już w zeszłym tygodniu i to z oficjalnego źródła. Pete Lau, CEO OnePlus, potwierdził fuzję w poście na forum marki, uspokajając jednak, że "pogromcy flagowców" nie znikną z rynku, a zmiany mają na celu optymalizację wykorzystania dostępnych zasobów. Niestety komunikat nie wchodził zbyt głęboko w szczegóły tego, jak obydwa podmioty mają w przyszłości funkcjonować.
OnePlus - co dalej po fuzji z Oppo?
Na szczęście dzięki niezawodnemu Evanowi Blassowi do sieci trafił wewnętrzny dokument przygotowany przez OnePlus, który rzuca na tę kwestię nieco więcej światła. Przede wszystkim potwierdza on to, co oryginalny dokument mocno sugerował, ale nie wyrażał wprost: OnePlus stanie się od teraz submarką wewnątrz struktur Oppo. Obydwa podmioty mają jednak funkcjonować na rynku niezależnie od siebie i rywalizować ze sobą na takich samych zasadach, jak do tej pory. Mówimy więc o układzie bardzo podobnym do tego, z którym do nie dawna mieliśmy do czynienia w kontekście relacji Huawei i Honor.



Just received these talking points on the new relationship between Oppo and OnePlus. Might help to clear up some confusion. pic.twitter.com/mIVyjcmeKD
— Evan Blass (@evleaks) June 18, 2021
W dokumencie poruszono jeszcze kilka ciekawych problemów w kontekście fuzji obydwu podmiotów. Przede wszystkim dowiedzieliśmy się, że proces integracji cały czas trwa, jednak zgodnie z planem ma zostać zamknięty do końca tego roku. Docelowo ma on pozostać bez wpływu na ofertę produktową OnePlus oraz relacje firmy z operatorami i dystrybutorami. Także dane użytkowników nadal będą przechowywane na serwerach OnePlus, a nie Oppo.
Jak widać fani marki mogą zachować umiarkowany optymizm, że fuzja nie oznacza końca "pogromców flagowców". "Umiarkowany", bo oczywiście nie da się wykluczyć, że w przyszłości zapadnie decyzja o dalszej konsolidacji obydwu marek - piłeczka jest teraz po stronie Oppo.