Smartfony zawojują rynek w 2008 roku
W latach 2008-2010 smartfony zastąpią popularne komórki, palmtopy i częściowo notebooki w małych firmach, służbach publicznych i w kieszeniach indywidualnych użytkowników - wynika z raportu firm analitycznych Omni i Masters&Holland.
W latach 2008-2010 smartfony zastąpią popularne komórki, palmtopy i częściowo notebooki w małych firmach, służbach publicznych i w kieszeniach indywidualnych użytkowników - wynika z raportu firm analitycznych Omni i Masters&Holland.
Jako pierwsze urządzenie to przyjmą małe i średnie firmy, ponieważ operatorzy promujący nowe typy usług oraz sieci 3G będą oferować smartfony w promocjach. W małych firmach zastosowanie smartfonów pozwoli na znaczne zmniejszenie kosztów sprzętu teleinformatycznego - zastąpią tam zwykłe telefony komórkowe, palmtopy i około 30% notebooków.
Z tych samych powodów zainteresuje się nimi administracja, zarówno centralna, jak i lokalna, oraz średnie firmy, gdzie zastąpią część sprzętu telekomunikacyjnego. Trafią wreszcie do
klientów indywidualnych, którzy będą używali ich zamiast zwykłych komórek i palmtopów - przewidują autorzy raportu.
Proces przejmowania smartfonów nie będzie jednolity. Na początek trafią na rynek USA i Europy Zachodniej, zwłaszcza Unii Europejskiej, gdzie wypieranie przez nie palmtopów i telefonów
komórkowych nastąpi już około 2008 roku. W krajach strefy EMEA, czyli w Europie pozaunijnej, Środkowym Wschodzie i Afryce, smartfony zaczną wypierać telefony komórkowe około 2010 roku, z tym że proces ten w Europie nastąpi najwcześniej, być może niedługo po unijnej części Europy. Podobnie stanie się w Azji, gdzie smartfony zamiast telefonów komórkowych zaczną wypierać telefony komórkowe i palmtopy około 2009-2010
roku - zwraca uwagę analityk Masters&Holland, Kay Anderson.
Według raportu, smartfonami w stosunkowo najmniejszym stopniu zainteresowane będą korporacje i wielkie firmy, które będą używały
ich tylko jako narzędzia pomocniczego dla pracowników mobilnych, preferując nadal notebooki różnych typów.