DAJ CYNK

Mieszkaniec Zielonej Góry okradł jednego z operatorów na ponad 300 tys. zł

msnet

Prawo, finanse, statystyki

Pracownik jednego z operatorów komórkowych został oskarżony, wraz z 3 innymi osobami, o wyłudzenie ponad 100 drogich telefonów na szkodę swojego pracodawcy.



Pracownik jednego z operatorów komórkowych został oskarżony, wraz z 3 innymi osobami, o wyłudzenie ponad 100 drogich telefonów na szkodę swojego pracodawcy.

Jak podaje portal zielonanews.pl, Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom i dwóm kobietom, zarzucając im wiele przestępstw popełnionych z art. 286 par. 1 kodeksu karnego:

Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Główny oskarżony przez kilkanaście lat był pracownikiem operatora sieci komórkowej, pnąc się po kolejnych szczeblach karierowej drabiny. Do jego obowiązków należała obsługa klientów biznesowych z zachodniej i południowej Polski. Niektóre z firm miały przyznany tak zwany wirtualny budżet firmowy, czyli pieniądze, za które mogły zamawiać nowe telefony komórkowe w promocyjnych cenach i następnie spłacać je w ramach umów abonamentowych. Oskarżony, za pomocą systemu informatycznego, składał zamówienia na te telefony, wskazując w nim, jaka firma zamówiła ile telefonów oraz pod jaki adres należy je wysłać.

Jak poinformował Zbigniew Fąfara, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, oskarżony w 2014 roku wysłał partię telefonów pod zły adres, co nie zostało zauważone w firmie, w której pracował. Chcąc naprawić swój błąd, ponownie wysłał takie same telefony, ale tym razem pod właściwy adres. Ponieważ znowu nikt całej sytuacji nie zauważył, oskarżony postanowił to wykorzystać dla własnych celów. Aby jednak uniknąć wykrycia faktu wielokrotnego wysyłania telefonów pod ten sam adres, do udziału w przestępczym procederze przekonał brata, a ten z kolei namówił swoją ówczesną dziewczynę, a potem następną.

Pierwsze wyłudzenie zostało dokonane w kwietniu 2014 roku. Polegało ono na wykorzystaniu wirtualnego budżetu ustalonej firmy i zainicjowaniu w systemie zamówień operatora telekomunikacyjnego zakupu i wysyłki 4 telefonów komórkowych, ale już nie pod adres wybranej firmy, tylko pod adres brata głównego oskarżonego. Aby móc bezproblemowo odebrać przesyłkę od kuriera, oskarżeni wyrobili pieczątkę tej firmy, którą przybili na dołączonych do przesyłki dokumentach. Telefony następnie zostały sprzedane, a uzyskane pieniądze zostały podzielone pomiędzy osoby biorące udział w wyłudzeniu.

Proceder z czasem rozwinął się, a oskarżeni wyłudzili telefony warte w sumie ponad 329 tys. zł (ponad 100 drogich urządzeń). Prokurator postawił oskarżonym 100 zarzutów z tytułu przestępstwa opisanego w cytowanym wcześniej paragrafie kodeksu karnego.

Zobacz: Złodzieje wynieśli ponad 300 iPhone'ów X z ciężarówki UPS

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: zielonanews.pl