Pomagajmy Gigabajtami: Orange wymienił oddawane przez użytkowników niewykorzystane pakiety danych na tablety dla dzieci

Wolontariusze Fundacji Orange przekazali 130 tabletów z dostępem do Internetu do 30 domów dziecka na Dolnym Śląsku. To efekt akcji Pomagamy Gigabajtami, w ramach której klienci Orange oddawali niewykorzystane przez siebie pakiety danych, a pomarańczowy operator zamienił je na wymierną pomoc.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Pomagajmy Gigabajtami: Orange wymienił oddawane przez użytkowników niewykorzystane pakiety danych na tablety dla dzieci

Tablety trafiły do domów dziecka między innymi w takich miejscowościach, jak Jelenia Góra, Bolesławiec, Lubań, Szklarska Poręba, Świeradów Zdrój, Świdnica, Wałbrzych, Lubomierz i Błażejów. Akcja rozwożenia tabletów rozpoczęła się w ostatnią sobotę o 8:00 rano.

Dalsza część tekstu pod wideo

A jak to się wszystko zaczęło? W czerwcu tego roku Orange zaprosił klientów indywidualnych mobilnych ofert na abonament w pomarańczowej sieci do oddawania niewykorzystanych pakietów danych w ramach akcji Pomagajmy Gigabajtami. W akcję zaangażowało się ponad 13 tys. osób, którzy przekazali łącznie 121779 GB. To przełożyło się na 130 tabletów z bezpłatnym Internetem dla 30 domów dziecka w regionie Dolnego Śląska, w których mieszka łącznie około 500 dzieci. Wolontariusze Fundacji Orange pokażą teraz dzieciom, jak korzystać z tych sprzętów bezpiecznie i z głową. Czasy pandemii nie sprzyjają takim warsztatom, więc Orange myśli, jak to wszystko bezpiecznie zorganizować.

Miły efekt uboczny

W projekt Pomagajmy Gigabajtami zaangażowane były osoby z różnych obszarów Orange Polska.

Niby praca jak zawsze, ale jednak czuć było, że unoszą się nad nami pozytywne emocje i wzruszenia! A z każdej kolejnej puli przekazanych „gigsów” cieszyliśmy się jak dzieci z nowej zabawki. Wczoraj, na podsumowaniu akcji, to już w ogóle była lekka „euforia”. Bo chyba każdy z nas czuł w tym jakiś większy SENS. Ot, taki miły, efekt uboczny, którym chciałam się z Wami podzielić, sama lekko wzruszona tym wszystkim.

- napisała Tosia Bojanowska na blogu Orange Polska