Orange Polska przewiduje straty spowodowane przez pandemię i zmienia prognozy finansowe
Sieć Orange przedstawiła informacje na temat wpływu pandemii koronawirusa na jej działalność oraz perspektywy finansowe spółki. Operator obniża zakładane wcześniej prognozy dotyczące wzrostu.
Operator przedstawił raport dla inwestorów, w którym informuje, jaki wpływ na działalność będzie miała trwająca epidemia koronawirusa. W ocenie spółki jej podstawowa działalność pozostaje odporna na skutki pandemii. Większość wpływów i zysków Orange Polska pochodzi z usług abonamentowych, co zapewnia stabilność. Operator obserwuje zwiększony ruch głosowy i przesył danych w swoich sieciach komórkowych i stacjonarnych. Przekonuje, że dzięki infrastrukturze światłowodowej w warstwie szkieletowej i dostępowej, sieci te działają bez zakłóceń i dobrze radzą sobie z większym ruchem.
Zamknięte salony, spadek usług roamingu
Mimo tych optymistycznych prognoz operator musiał też przyznać, że kryzys istotnie wpływa na jego działalność. Około 45% punktów sprzedaży zostało zamkniętych, a w tych, które są nadal otwarte, ruch klientów jest znacząco mniejszy. W kanałach online i telesprzedaży jest widoczny zwiększony ruch klientów, ale ten wzrost nie zrównoważy spadku ruchu w fizycznych punktach sprzedaży (w 2019 roku, na te punkty przypadało blisko 50% całkowitego wolumenu sprzedanych usług). Wpływa to niekorzystnie na sprzedaż nowych usług oraz sprzedaż sprzętu i akcesoriów, z drugiej strony operator obserwuje i przewiduje spadek rezygnacji klientów z usług.
Zobacz: Polsce grozi paraliż sieci telekomunikacyjnych – alarmuje PIIT
Zobacz: Światłowód Orange: UKE określił nowe stawki za utrzymanie łącza
Spowodowany przez pandemię kryzys, w tym zamknięcie granic, niekorzystnie wpłynie na przychody z usług roamingu międzynarodowego. Orange Polska szacuje, że w drugim kwartale bieżącego roku może stracić przychody rzędu 30-50 mln zł z tego źródła. Na finansach niekorzystne odbije się także osłabienie złotego względem euro i dolara.
Z tych powodów zarząd Orange Polska ocenił, że mało prawdopodobny jest oczekiwany wcześniej wzrost przychodów w roku 2020. Jednocześnie operator nie widzi podstaw do zmiany prognozy wzrostu wskaźnika EBITDAaL w 2020 roku, jednak liczy się z tym, że sytuacja może ulec zmianie.
