mObywatel miał rację. Hejterzy dostają soczystego liścia
Aplikacja mObywatel nieustannie się rozwija, a rząd dodaje do niej nowe funkcje i dokumenty. Sens jednej z takich nowości budził nieco wątpliwości, jednak rząd już się może pochwalić pierwszymi, dobrymi statystykami.

Od 9 stycznia w aplikacji mObywatel dostępne są trzy nowe legitymacje elektroniczne: adwokacka, poselska oraz mLegitymacja emeryta i rencisty, wprowadzona wraz z ZUS-em. Ta ostatnia wzbudziła trochę wątpliwości i złośliwości. Sceptycy przekonywali, że seniorzy nie używają przecież smartfonów, tylko raczej zwykłe telefony z klawiaturą, a jeżeli jednak już mają nowocześniejszy sprzęt, to nie będą w stanie poradzić sobie z mObywatelem.
Wczoraj rząd pochwalił się pierwszymi statystykami dotyczącymi mLegitymacja emeryta i rencisty. Przez 2,5 tygodnia w aplikacji mObywatel zostało już pobranych 130 tys. takich dokumentów. To oczywiście wciąż niewielki odsetek w porównaniu do tej części naszego społeczeństwa, która obejmuje ponad 9 milionów Polaków, ale start jest obiecujący. Co więcej, nowi emeryci i renciści nie do końca mają pełen wybór.



Minister @Andruszkiewicz1 wczoraj na konferencji z @MRiPS_GOV_PL i @zus_pl: „Miliony Polaków, w tym seniorzy, korzystają z e-usług np. przez #ProfilZaufany i aplikację #mObywatel. Jesteśmy otwarci na nowe propozycje i implementujemy kolejne wygodne, cyfrowe rozwiązania”. pic.twitter.com/JxF3FUnrDp
— CYFRYZACJA KPRM (@CyfryzacjaKPRM) January 27, 2023
Legitymacja emeryta i rencisty tylko w mObywatelu
Emerytom i rencistom, którzy mają już legitymację w postaci plastikowej karty identyfikacyjnej, wydana zostaje automatycznie również legitymacja w wersji elektronicznej. Takie osoby mogą korzystać z obu wersji dokumentu – tradycyjnej, plastikowej karty oraz mLegitymacji, którą trzeba pobrać w aplikacji mObywatel.
Co jednak ważne, osoby, które nie maja jeszcze plastikowego dokumentu, otrzymają tylko mLegitymację, czyli dokument w postaci elektronicznej, do włączenia w aplikacji. Żeby otrzymać tradycyjną legitymację w postaci plastikowej karty, nowi emeryci i renciści, nabywający świadczenia w 2023 roku, muszą złożyć wniosek do ZUS. W ten sposób rząd nieco na siłę forsuje mLegitymację, ograniczając Polakom wybór.
Plusem jest jednak to, że cyfrowa mLegitymacja emeryta-rencisty działa jak tradycyjny dokument. Wystarczy pokazać ją na ekranie swojego smartfonu, by potwierdzić status emeryta lub rencisty i skorzystać z przysługujących ulg.