Koniec ery Tajwanu, iPhone'y 12 będą też produkowane przez firmę z Chin
Do tej pory Apple był ściśle związany z producentami z Tajwanu. Za produkcję telefonów firmy odpowiadały trzy wielkie koncerny z wyspiarskiego kraju. Teraz jednak ten czas dobiegł końca - miejsce jednego z nich zajmą Chińczycy.

Największą firmą w branży pod względem zatrudnienia nie jest wcale Samsung, który słynie z tego, że zajmuje się dosłownie wszystkim. Jest to Foxconn, który produkuje dla wielu różnych kontrahentów, z których najbardziej ścisłe związki ma z nim Apple. Dla firmy z Tajwanu jest to tak ważny klient, że Foxconn tymczasowo zatrudnia milion (!) osób, byle tylko zdążyć z najnowszymi iPhone'ami. Pozostałe dwie firmy, które produkują dla Apple'a to Pegatron i Wistron. Obie również wywodzą się z tych drugich Chin, czyli Tajwanu. Same fabryki są w różnych krajach: na Tajwanie, w Chinach, Indiach... Cała wielka trójka to jednak firmy z Tajwanu. Aż do teraz. Miejsce Wistronu zajmie Luxshare, który jest koncernem prosto z Chin kontynentalnych. Doszło do tego na skutek umowy między Wistronem i Luxshare.
To oczywiście też korzystne dla samego Apple'a, który tym samym oddali od siebie ewentualne widmo chińskiego kontrataku w ramach odwetu na Amerykanach za Huaweia. Z niesmakiem jednak pewnie na rozwój sytuacji patrzy Donald Trump. Zaniepokojony jest też sam Foxconn, który obawia się nowego konkurenta. Tym bardziej że chiński producent współpracuje też z Pegatronem.