Apple porzuca nazwę Apple Store
Wygląda na to, że Apple rezygnuje z nazwy Apple Store. Wszystko przez to, żeby salony sprzedaży kojarzyły się z czymś więcej niż tylko zwykłym sklepem.

Wygląda na to, że Apple rezygnuje z nazwy Apple Store. Wszystko przez to, żeby salony sprzedaży kojarzyły się z czymś więcej niż tylko zwykłym sklepem.
Zmiany nazwy pojawiły się w przypadku amerykańskich salonów. Zamiast Apple Store, Valley Fair i Apple Store, The Grove mamy teraz Apple Valley Fair i Apple The Grove.
Apple nie chce żeby ich salony kojarzyły się wyłącznie z miejscem, w którym można kupić produkt firmy. Chodzi o miejsce, gdzie można będzie bliżej poznać nowe technologie, a nawet coś na kształt miejsca spotkań. Dla przykładu w dużych salonach, jak Apple Union Square w San Francisco, organizowane będą koncerty akustyczne połączone z wyświetlaniem filmów na ogromnym ekranie o rozdzielczości 6K.