Indonezja kontra Apple: wojna o iPhone'a 16 wciąż trwa
W październiku 2024 roku Indonezja zakazała sprzedaży urządzeń z serii iPhone 16, Apple Watch Series 10 oraz innych produktów amerykańskiego giganta, ponieważ firma nie spełniła lokalnych regulacji. Jednym z kluczowych wymogów jest to, aby produkty sprzedawane w kraju zawierały co najmniej 40% tzw. „lokalnego wkładu”. Pomimo upływu czasu, sytuacja się nie zmieniła – Indonezja nadal utrzymuje zakaz sprzedaży iPhone’ów 16, ponieważ Apple wciąż nie dostosowało się do przepisów.

Nieudane próby inwestycji Apple'a
Firma Apple podjęła próbę dostosowania się do wymogów, proponując zainwestowanie 1 miliarda dolarów w budowę fabryk urządzeń AirTag na wyspie Batam. Fabryki te miałyby odpowiadać za 65% globalnej produkcji tego urządzenia.



Jednak indonezyjskie władze uznały, że taka inwestycja nie spełnia ich oczekiwań. Agus Gumiwang, minister przemysłu Indonezji, wyjaśnił, że AirTag to akcesorium, a nie część czy komponent urządzeń elektronicznych. Zgodnie z lokalnymi przepisami, tylko produkcja podzespołów sprzętowych i oprogramowania dla urządzeń takich jak iPhone czy Apple Watch, jest brana pod uwagę przy ocenie „lokalnego wkładu”. Fabryki AirTagów nie wpływają więc na spełnienie tych wymagań.
Brak porozumienia z władzami
Rosan Roeslani, minister inwestycji Indonezji, potwierdził, że rozmowy między przedstawicielami Apple'a a rządem nie przyniosły rezultatów. Władze przedstawiły firmie własną kontrpropozycję, jednak szczegóły tej oferty pozostają nieznane. Co więcej, firma Apple nie odpowiedziała na nią w sposób jednoznaczny.
Już w listopadzie ubiegłego roku firma Apple próbowała przekonać władze Indonezji, oferując dodatkową inwestycję w wysokości 100 milionów dolarów. Również ta propozycja została odrzucona jako niewystarczająca.
Google Pixel również z zakazem sprzedaży
Indonezja nie jest jednym z głównych rynków dla produktów Apple'a, ale mimo to zakaz sprzedaży iPhone’ów 16 oraz innych urządzeń tej firmy może wpłynąć na przyszłe decyzje koncernu. Obecnie podobny zakaz obowiązuje także w przypadku smartfonów Google Pixel, które również nie spełniają wymogu „lokalnego wkładu technologicznego”.
Niektórzy eksperci wskazują, że duże korporacje, takie jak Apple czy Google, mogą postrzegać indonezyjskie regulacje jako zbyt rygorystyczne. Czas pokaże, czy Apple zdecyduje się na dalsze działania, aby uzyskać zgodę na sprzedaż swoich produktów w tym kraju.