Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Świetne brzmienie, bardzo dobra redukcja hałasu ANC, ciekawy zestaw dodatkowych funkcji – a to tego sensowna cena. OnePlus Buds 4 to najlepszy w tej chwili wybór dla fanów marki, chociaż użytkownicy innych smartfonów z Chin też skorzystają.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Telepolis.pl
Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

OnePlus Buds 4 to jedna z ostatnich nowości marki, jak na razie wprowadzone bez wyżej pozycjonowanego modelu Pro – i nie wiadomo nawet, czy taki w ogóle powstanie. Zostały wycenione na 449 zł, czyli podobną kwotę, jak poprzednik, OnePlus Buds 3, w dniu debiutu. Biorąc pod uwagę specyfikę rynku TWS, który ostatnio mocno się nasyca całkiem niezłymi propozycjami za sensowne pieniądze, nie jest to mało, ale jest to też cena adekwatna do możliwości. Spodziewam się, że model Buds 4 Pro, jeżeli się w ogóle pojawi, będzie kosztował znacznie więcej, dlatego pokusa, by wybrać jednak OnePlus Buds 4 będzie na pewno duża.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jako użytkownik telefonu OnePlus sam w swoim czasie wybrałem OnePlus Buds 3, więc z dużym zainteresowaniem sięgnąłem po testowy egzemplarz OnePlus Buds 4.

OnePlus Buds 4 – najważniejsze dane:

  • Dokanałowe słuchawki TWS
  • Przetworniki: 11 mm (basowy) + 6 mm (wysokotonowy)
  • Pasmo przenoszenia: 15 Hz - 40 kHz
  • Impedancja: 18 Ω i 10 Ω
  • Adaptacyjna redukcja hałasu z AI
  • Redukcja szumów podczas rozmów: 3 mikrofony + AI
  • Bluetooth 5.4, kodeki LHDC 5.0, AAC, SBC
  • Google Fast Pair, podwójne połączenie
  • Bateria: słuchawki 62 mAh, etui 530 mAh
  • Czas odtwarzania: do 11 godz., z etui do 45 godz.
  • Funkcje dodatkowe: OnePlus 3D Audio, Sound Master EQ, Złote brzmienie, tryb gamingowy 47 ms. Tłumaczenie AI, lokalizator słuchawek, sterowanie aparatem
  • Wymiary: słuchawki: 31 × 20,6 × 24,2 mm, etui ładujące: 65,4 × 52,4 × 25,3 mm
  • Waga: słuchawki: 4,73 g, etui: 39,57 g
  • Odporność IP55
  • Kolory: zielony Zen Green i szary Storm Gray
  • Zawartość opakowania: słuchawki, etui, przewód USB-C, końcówki S/M/L, dokumentacja
Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Budowa i wykonanie

Pierwsza zmiana w porównaniu do poprzednika dotyczy etui – w trójkach było bardziej prostokątne z dużą, płaską klapką, teraz jest zaokrąglone jak jajeczko, a wieko otwiera się w układzie pionowym. To nie tylko kosmetyka – Buds 3 wkładało się na płasko, przez co łatwiej je było przez nieuwagę wypchnąć i zgubić, w OnePlus Buds 4 słuchawki wchodzą od razu głęboko dzióbkiem do otworu, dzięki czemu nie ma szans, by w pośpiechu wypadły. Etui ma też zdecydowanie lepsze wykończenie, wygląda bardziej premium.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Same słuchawki też są wyraźnie lepiej wykonane. Model OnePlus Buds 3 ma błyszczące wykończenie, co wygląda trochę tandetnie, a do tego niemiłą, ostrą krawędź między łączonymi elementami. Nowe OnePlus Buds 4 mają satynową powierzchnię, są idealnie spasowane, a palec o nic nie zaczepia.

OnePlus Buds 4 są dość lekkie (4,73 g) i choć wyglądają podobnie jak poprzedni model, to część wsuwana do małżowiny ma nieco inną krzywiznę, dzięki czemu słuchawki lepiej leżą w uchu. W prawidłowym dopasowaniu pomagają silikonowe nakładki w trzech rozmiarach.

Słuchawkami można sterować za pomocą gestów – stuknięć, a także przesunięć wzdłuż podłużnego elementu, co pozwala pogłaśniać i ściszać dźwięk. Ta jakże oczywista funkcja nie jest dostępna we wszystkich słuchawkach o podobnej konstrukcji, ale w Buds 4 nie mogło jej zabraknąć.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Słuchawki OnePlus Buds 4 sprawdzą się podczas aktywności sportowych. Dzięki pyło- i wodoszczelności na poziomie IP55, nie trzeba się obawiać zachlapania w deszczu czy potu. Taki sam poziom ochrony zapewniał model poprzedniej generacji.

Co siedzi wewnątrz?

Buds 4 wyposażone są w dwa współosiowe przetworniki – wysokotonowy 6 mm oraz niskotonowy 11 mm, a za przetwarzanie dźwięku odpowiada podwójny DAC. Całość oferuje szerokie pasmo przenoszenia od 15 Hz do 40 KHz. Co się zmieniło w porównaniu do poprzedniego modelu? Ogólna konstrukcja jest zachowana, jednak Buds 3 wykorzystywały mniejszy przetwornik niskotonowy 10,4 mm, co w teorii jest obietnicą bardziej wyrazistych basów w Buds 4. Niskie tony wzmaga dodatkowo system BassWave 2.0

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Dodatkowo OnePlus Buds 4 obsługują nowszy standard Bluetooth 5.4, ale z podobnym zestawem kodeków – podstawowymi SBC i AAC, a także rozwijanym przez chiński Savitech kodekiem LHDC 5.0, pozwalającym uzyskać adaptacyjną przepływność do 1000 kbps z dźwiękiem 24 bit i 192 KHz. LHDC to bardzo dobry kodek, niektórzy twierdzą, że lepszy niż konkrecyjny LDAC, ale trochę szkoda, że zabrakło i tego drugiego rozwiązania. LHDC to już od lat standardowy wybór w słuchawkach OnePlus i powiązanych marek (Oppo, Realme), a także Xiaomi, doskonale współpracujący ze smartfonami tych producentów, ale trzeba mieć świadomość, że w innych telefonach (Samsung, Apple, Google Pixel itd.) pozostaniemy przy AAC, co może oznaczać słabsze doznania dźwiękowe.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Aplikacja i funkcje dodatkowe

W smartfonach OnePlus i powiązanych marek (Realme, Oppo) dostęp do zarządzania słuchawkami możliwy jest bezpośrednio w ustawieniach Bluetooth, na innych telefonach trzeba zainstalować apkę HeyMelody, dostępną w marketach.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

W obu wariantach otrzymujemy bogaty zestaw opcji podanych w czytelnej formie. Użytkownik OnePlus Buds 4 może zmienić w aplikacji poziom eliminacji hałasu lub skorzystać z trybu adaptacyjnego albo przezroczystości. Kolejną opcją jest OnePlus 3D Audio, czyli dźwięk przestrzenny w wybranych aplikacjach, filmach czy grach – przy czym podczas słuchania muzyki raczej tego efektu nie słychać. 

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Zaglądając do opcji Korekcja Sound Master, można skorzystać z trzech trybów brzmieniowych albo dodać własne zestawy 6-pasmowych korektorów. Fani niskich tonów znajdą tam też regulowaną opcję BassWave, pozwalającą dostroić basy.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Przed pierwszym użyciem OnePlus Buds 4 warto włączyć tryb wysokiej jakości Hi Res, a także przejść kilkuminutowy proces dostrojenia słuchawek do indywidualnej budowy kanału słuchowego i zmierzonej charakterystyki słuchu. Funkcja ta nazywa się Złote brzmienie. Dzięki niej usłyszymy nagrania bliższe oryginalniej formie, a na odbiór w mniejszym stopniu będą wpływać ograniczenia słuchu wynikające np. z wieku czy ogólnego stanu zdrowia.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Aplikacja zarządzająca OnePlus Buds 4 pozwala też aktywować narzędzie Tłumaczenie AI (o tym niżej), włączyć funkcję robienia zdjęć po dotknięciu słuchawki, wybrać własne opcje sterowania gestami (w tym aktywować szybki dostęp do asystenta głosowego lub tryb gamingowy), włączyć tryb połączenia dwóch urządzeń naraz oraz odszukać zgubione słuchawki.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Głębiej w menu znajdziemy jeszcze np. opcję automatycznego wstrzymania odtwarzania po wyjęciu słuchawki. Ustawień jest więc sporo, aplikacja jest czytelna i pozwala na dużą personalizację słuchawek. Mocny plus.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Tłumaczenie AI

W aplikacji znajdziemy ustawienia związane z jedną z ciekawszych, nowych funkcji w OnePlus Buds 4 – Tłumaczenie AI. Wyobraźnia podpowiada tu efektowne scenariusze płynnej rozmowy z obcokrajowcem, ale niestety w praktyce działa to trochę gorzej. 

Są dwie główne opcje – tłumaczenie w trybie spotkania osobistego (rozmowa dwóch osób) oraz tłumaczenie na żywo (gdy raczej kogoś tylko słuchamy). W obydwu główną rolę odgrywa smartfon, na którym otwiera się moduł tłumaczenia tekstowego, część aplikacji OnePlus „Tłumaczenie”. Powstała w ten sposób treść jest później przekazywana głosowo przez słuchawki

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Dostępny jest język polski i nawet można w taki, nieco mało intuicyjny sposób podjąć konwersację, jednak jakość tłumaczenia jest daleka od ideału. O ile forma tekstowa, widoczna na ekranie, jest przekładana w miarę poprawnie, choć nie bez błędów, to już wersja audio przekazywana przez słuchawki do niczego się nie nadaje – przy treściach dłuższych niż „Dzień dobry, w czym mogę pomóc?” tłumaczenie się rwie, a w pewnym momencie, po dłuższej wypowiedzi bez przerwy, całkiem zawiesza. Może z czasem producent to naprawi, bo jest w tym potencjał.

Jak grają OnePlus Buds 4?

Brzmienie OnePlus Buds 4 powinno zadowolić najbardziej wymagających. Słuchawki bardzo ładnie grają, choć jest to raczej łatwy w odbiorze profil z mocno zaznaczonym basem i lekko, ale nieprzesadnie uwypuklonymi sopranami. Średnicy jednak nie brakuje. Na pochwałę zasługuje dobra separacja warstw dźwiękowych, wyraźnie słychać poszczególne instrumenty i wokale. Scena jest szeroka, muzyka nie gra w środku głowy, lecz tworzy przestrzeń – i nie mówię tu o opcji 3D Audio.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Bas jest mocny, ale nie dominuje i nie wchodzi na inne pasma. Jest jednak nie tylko wyraźnie słyszalny, ale też wyczuwalny, schodząc już w pasma subbasowe. Mimo tego potrafi być bardzo ciepły, miękki, nie jest agresywny. Zwolennicy bardziej zrównoważonego brzmienia łatwo dostosują je korektorem do swoich potrzeb. Tu warto zajrzeć też do opcji BassWave, działającej w zakresie -5 do +5, więc nie jest to tylko proste podbicie basu, ale pełna regulacja. 

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

OnePlus Buds 4 sprawdzą się w każdym gatunku muzyki. Sam najchętniej słucham elektroniki, często z mocnym basem, ale przełączenie się na klasykę, jazz, rap czy ostrzejszego rocka również sprawiało mi sporą przyjemność, większą niż na Buds 3, jest więc kolejny plus dla nowej generacji. 

Ulepszona redukcja hałasu

OnePlus Buds 4 przynoszą również ulepszenie dotyczące adaptacyjnej redukcji hałasu (ANC). Nowe słuchawki wyciszą niepożądane dźwięki do poziomu 55 dB, w szerokim zakresie częstotliwości do 5500 Hz. Trójki oferowały mniejszy głębię redukcji do 49 dB.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

W najmocniejszym trybie ANC działa w czasie rzeczywistym i dzięki wsparciu AI wykonuje nawet 800 przeliczeń na sekundę, samodzielnie dopasowując poziom redukcji do aktualnych warunków na zewnątrz, bez potrzeby zmiany ustawień. Do tego słuchawki wyposażone są w trzy mikrofony – dwa zewnętrzne odpowiadające za redukcję hałasu i jeden wewnętrzny, który służy do rozmów.

W aplikacji można wybrać różne tryby redukcji hałasu. Do wyboru są: Wysoka (Real Time, z adaptacyjnym algorytmem w czasie rzeczywistym), Umiarkowana, Niska, a także tryb Automatyczny, który sam zmienia poziomy redukcji w zależności od zewnętrznego hałasu. Oddzielnie można wybrać dodatkową eliminację Adaptacyjną, ale szczerze mówiąc, nie do końca jestem przekonany do sensu jego działania. Z założenia ma inteligentnie przełączać się między redukcją szumów a trybem transparentnym, w zależności od otoczenia, ale w moim przypadku bardziej pozwalał przenikać hałasom otoczenia, niż je tłumił i niewiele różnił się od oddzielnego trybu Przepuszczalność.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Jednak wybór trybu wysokiego tłumienia z algorytmem adaptacyjnym w czasie rzeczywistym zapewnia bardzo dobre rezultaty. OnePlus Buds 4 skutecznie tłumią hałasy samochodów mijanych na spacerze, autobusu podczas jazdy czy nawet przelatujących nisko samolotów, lądujących na Okęciu. Miałem kilka niezłych zaskoczeń, korzystając z ANC w Buds 4 – na przykład, gdy po spokojnym słuchaniu muzyki wyjąłem słuchawki z uszu, okazało się, że pod moimi oknami rozpoczął się remont ulicy, czego nie słyszałem. Nie chcę jednak przekonywać, że to najlepsze na rynku słuchawki TWS z ANC, bo z drugiej strony nawet podczas słuchania muzyki słyszałem stukot klawiszy klawiatury, na której pisałem, również ludzkie głosy są nie zawsze dobrze tłumione, ale jednak jest to mocny punkt nowego modelu. Różnica między Buds 4 a poprzednim modelem jest bardzo wyraźna.

Buds 4 świetnie się też sprawdzają podczas rozmów głosowych. Mogłem swobodnie prowadzić konwersację na ulicy, słysząc drugą rozmowę, również ona mnie słyszała, nie zdając sobie sprawy, że rozmawiam przez słuchawki.

Czas pracy

OnePlus Buds 4 wyposażone są w nieco większe (62 mAh) akumulatory, niż miał poprzedni model (58 mAh), również bateria w etui powiększyła się z 520 mAh do 530 mAh. Producent obiecuje nawet 11 godzin słuchania muzyki, ale bez ANC i z kodekiem AAC. Sam używałem słuchawek głównie z redukcją hałasu i LHDC i tu już nie jest tak różowo – czas pracy może spaść do 5-6 godzin, zależnie od głośności. W praktyce nowy model niewiele więc wnosi w porównaniu do Buds 3 – chociaż tam maksymalny czas sięgał 10 godzin, jednak z ANC i LHDC jest taki sam. Wraz z etui ładującym Buds 4 przepracują nawet 45 godzin, ale w obciążającej konfiguracji – tylko 22 godz. 

Mimo tych niuansów czas pracy jest przyzwoity, nie odbiega od tego, co oferują podobne cenowo słuchawki innych marek, choć nie są to też wyniki wyróżniające się. Pełne naładowanie słuchawek w etui przebiega dość szybko – trwa około 50 minut, a już 10 min ładowania zapewnia 3,5 godzony słuchania muzyki. Nie ma jednak opcji ładowania bezprzewodowego. 

Słuchawki nie tylko dla fanów OnePlus

Z OnePlus Buds 4 najbardziej ucieszą się użytkownicy telefonów OnePlus, chociaż inne marki też będą w pełni współpracować. Warunek – musi to być smartfon z obsługą kodeka LHDC, a tu lista się już zawęża do wybranych producentów z Chin. Brak LDAC mnie nie dziwi, bo tak samo było w poprzednich modelach słuchawek OnePlus, ale jednak szkoda, że firma w nowej generacji nie zdecydowała się na taką zmianę.

Buds 4: najlepsze słuchawki OnePlus, nie tylko dla fanów (test)

Z kompatybilnym smartfonem można jednak liczyć na bardzo dobre brzmienie podczas słuchania muzyki, oglądania filmów czy grania w gry.  OnePlus Buds 4 są mocno basowe, ale bas pozostaje pod kontrolą, można go też okiełznać w ustawieniach, a wtedy słuchawki zagrają wyrównanie, z pełnią pasm. 

Na plus zasługuje skuteczne tłumienie ANC, wygodne sterowanie, czytelna i funkcjonalna aplikacja, a także zestaw funkcji dodatkowych, jak Złote brzmienie. Mniej entuzjazmu wzbudza przeciętny czas pracy w trybie ANC i LHDC, a zdecydowanie nieudaną funkcją, przynajmniej z perspektywy Polaków, jest Tłumaczenie AI, które działa słabo.

OnePlus Buds 4 nie są najtańszym modelem w swojej klasie, ale cena mimo wszystko jest rozsądna i odpowiada możliwościom tego modelu. Ja bym brał.

OnePlus Buds 4: 9/10
plusy
  • Wysoka jakość wykonania
  • Świetne brzmienie w każdym rodzaju muzyki, mocny, ale nieprzytłaczający bas
  • Redukcja hałasu ANC o wysokiej skuteczności
  • Wysoka jakość rozmów w każdych warunkach
  • Intuicyjna i przejrzysta aplikacja pełna opcji i ustawień
  • Personalizacja dźwięku Złote brzmienie
minusy
  • Brak wsparcia dla kodeka LDAC – z pełni zalet skorzystają tylko posiadacze wybranych smartfonów
  • Funkcja Tłumaczenie AI jest mało praktyczna i niedopracowana
  • Przeciętny (co nie znaczy zły) czas pracy z ANC i LHDC