Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Szukacie stylowych i porządnych słuchawek, których cena nie zrujnuje waszego portfela? Warto zwrócić uwagę na Baseus Inspire XP1, których cena absolutnie nie odstrasza, a specyfikacja jednak kusi, aby wypróbować i to osobiście. Moje wrażenie na temat tego sprzętu poniżej. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Baseus i Bose - duet idealny?

Trzeba przyznać, że marka Baseus w połączeniu z Bose, to gwarancja jakości. Słuchawki, które powodują, że kiedy tylko chcemy, osiągamy najwyższy stan skupienia, a dźwięki dochodzące z zewnątrz przestają nas rozpraszać. 

Dalsza część tekstu pod wideo

W pudełku znajdziemy wszystko to, co potrzebne nam do tego, aby móc korzystać ze słuchawek od razu. Zawartość nie odbiega od zawartości, którą oferuje konkurencja w tym segmencie: mamy same słuchawki, nakładki w rozmiarze S i L (na słuchawkach mamy zamontowane M), kabel USB-C oraz papierową instrukcję. I choć słuchawki są plastikowe, to sprawiają wrażenie solidnych i do tego bardzo ładnie się prezentują. Występują w dwóch wersjach kolorystycznych — białej i czarnej.

Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)
Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)
Baseus Inspire xp1

Idealne na podróż

Słuchawki pojechały ze mną na zagraniczny wyjazd w poszukiwaniu słońca i trzeba przyznać, pozytywnie zaskoczyły już podczas 4-godzinnego lotu, kiedy to zmuszona byłam oglądać seriale, aby zminimalizować swój lęk (związany z lataniem) oraz zwyczajnie “zabić czas”. Oglądało mi się idealnie, słuchawki skutecznie tłumiły wszelkie hałasy dochodzące z zewnątrz i pozwoliły mi się zamknąć w swojej “bańce”. To wszystko dzięki aktywnej redukcji szumów (ANC), czyli technologii, która wycisza w słuchawkach niepożądane odgłosy otoczenia. Jak podaje sam producent — wbudowane mikrofony wyłapują hałasy, a następnie generują dźwięki neutralizujące. Nakładające się nuty o przeciwnej fazie wzajemnie się wygaszają, dzięki temu lepiej słyszymy brzmienia w słuchawkach i nie słyszymy hałasu otoczenia. Brzmi dobrze? Otóż bardzo dobrze. I takie właśnie jest też odczucie samo w sobie.

Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)
Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Jeśli chodzi o mnie, ten konkretny model słuchawek okazał się szyty na miarę - wcale nie bolały mnie uszy i nie musiałam ich wyjmować, podczas czterogodzinnego seansu podczas nużącej podróży. Wręcz przeciwnie, zapomniałam wręcz, że je mam. Zatem jeśli szukacie lekkich (masa 5,7 g), niewielkich słuchawek, które dobrze trzymają się w uchu - oto kandydat na faworyta. Wszyscy ci, którzy cenią sobie dźwięki dobrej jakości, powinni być w pełni zadowoleni. Na basy nie można narzekać. Wysoka izolacja od hałasów i dźwięków z otoczenia gwarantowana. 

Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)
Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Jak dla mnie, na początku, była to nawet zbyt duża izolacja, ale z biegiem używania przyzwyczaiłam się i teraz wysoko sobie cenię dobrą słyszalność dźwięków, nawet w cichych balladach i akustycznych brzmieniach. 

Słuchawki dobrze radzą sobie także podczas użytkowania w hałaśliwym mieście. Czy to w tramwaju, czy na siłowni, nie mają sobie równych. Jakość dźwięku jest naprawdę dobra i nie można na nią narzekać. Te słuchawki sprawiły, że odpalam Spotify przy każdej możliwej okazji.

Sterowanie gestami, czyli coś co lubię najbardziej

Przede wszystkim, można włączyć/wyłączyć tryb Transparency lub Noise Reduction. I to chyba najważniejsza cecha tych konkretnych słuchawek. Nie zawsze bowiem chcemy, aby nic do nas nie docierało. Opcja ta działa szybko i sprawnie. Wystarczy delikatnie przytrzymać znaczek na słuchawce.

Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)
Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Odnośnie do pozostałych funkcji słuchawek “prosto z pudełka” to wydały mi się one mocno ograniczone. Jednak trzeba przyznać, że wszystko działa, jak należy. Dwukrotne dotknięcie tego samego miejsca na słuchawce spowoduje pauzowanie lub wznowienie działania słuchawek. Regulacja głośności nie jest dostępna domyślnie, ale możemy z nią potem pokombinować w aplikacji, jeśli tego potrzebujemy.

Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)
Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Jeśli chodzi o rozmowy telefoniczne, to dwukrotne kliknięcie spowoduje odebranie telefonu, a przytrzymanie dłużej spowoduje odrzucenie rozmowy. Podczas trwania rozmowy każde podwójne dotknięcie spowoduje jej zakończenie. Trzykrotne dotknięcie spowoduje uaktywnienie się asystenta głosowego. W tym przypadku — co kto lubi. Jeśli ktoś chce pogadać ze słuchawkami (wygląda to na ogół, jakby się rozmawiało z samym sobą), to ma pole do popisu. Asystent pomoże znaleźć ulubiony kawałek muzyczny (jeśli powiemy to dość głośno, wyraźnie i najlepiej po angielsku) oraz wyszuka nam to, czego potrzebujemy w sieci. Ja akurat nie bardzo lubię mówić, jak mam słuchawki w uszach, bo wydaje mi się, że mówię wtedy naprawdę głośno. A to często bywa jednak krępujące. 

Szybko i intuicyjnie się je zakłada, nawet w ekstremalnych warunkach, takich jak podróż zatłoczonym tramwajem w godzinach szczytu.

Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)
Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Bardzo dobrze sprawdziły mi się także podczas zwiedzania w muzeum, podczas gdy wybrałam opcję audiotour. To wymarzone akcesorium każdego turysty, który chce zaczerpnąć nieco więcej informacji z wycieczki. Dzięki Bluetooth raz na zawsze możemy zapomnieć o kłopotliwych kablach, nawet w miejscu, gdzie przeszłość wita się z przyszłością, czyli w muzeum.

Kilka słów o baterii

Trzyma długo, czyli do 8 h, i to mi się bardzo podoba. Typ baterii to Li-ion. Dodatkowe zasilanie z etui to 45 h, a zasięg do 10 m. Umówmy się - czas pracy słuchawek na jednym ładowaniu to obecnie jeden z ważniejszych parametrów, który podlega ocenie użytkownika. Nikt by bowiem nie chciał, aby akumulator padł mu w najmniej oczekiwanym momencie. Te słuchawki pozwalają w łatwy sposób kontrolować stan naładowania i dzięki temu możemy wiedzieć, jak długo możemy posłuchać muzyki lub ulubionego podcastu, będąc z dala od źródła prądu.

Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)
Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Chcecie zmieniać ustawienia i dopasować parametry do siebie?

Nic prostszego. Wystarczy zainstalować aplikację Baseus na telefonie i zabrać się do zmieniania ustawień. Choć zbyt wielu możliwości tam nie ma. Abyśmy nie musieli długo szukać aplikacji, w instrukcji znajdziemy kod QR, który wystarczy zeskanować. Aplikacja obsługiwana jest przez systemy: Android od wersji 8.0 i  iOS od wersji 15.0. Oczywiście to akurat może się zmieniać. Można w łatwy sposób monitorować poziom baterii, przypisywać różne funkcje przyciskom czy wywoływaniu akcji gestem, a także dokonać aktualizacji oprogramowania, żeby zawsze być na bieżąco.

Słuchawki Baseus Inspire XP1. Kuszą wyglądem, nie odstraszają ceną (test)

Podsumowanie

Ładnie wyglądające słuchawki, w przystępnej cenie, w segmencie cenowym do 500 złotych. Na tle konkurencji nie są ani lepsze, ani gorsze. Są naprawdę bardzo przyzwoite. Mają świetną baterię, ale też i ubogie sterowanie na start. Z plusów — tapnięcia działają szybko i sprawnie, bez jakichkolwiek zamuleń. 

Minusy — brak regulacji głośności (dla słuchawek prosto z pudełka). Mimo wszystko mam odruch, że chcę przyciszyć za pomocą pocierania słuchawek, tak jak to działa u konkurencji. Jeśli chodzi o mnie, to mi osobiście tego brakowało. Czasem też ta redukcja szumów może być za bardzo podkręcona. Obawiałabym się, czy aby moje nastoletnie dziecko usłyszy nadjeżdżający pojazd, kiedy będzie kompletnie zanurzone w świecie muzyki.