NVIDIA ma problem. Wszystko przez Samsunga
Rozwiązania Samsunga na rynku NAND i DRAM są coraz gorsze. Pamięci HBM3e nie spełniają wyśrubowanych norm NVIDII, na czym korzysta głównie konkurencja.

NVIDIA jest aktualnie niekwestionowanym liderem na rynku sprzętu używanego do pracy ze sztuczną inteligencją. Jednak nawet najwydajniejszy akcelerator AI na nic się nie przyda bez odpowiednio szybkiej pamięci, najczęściej w standardzie HBM od firm takich jak Samsung, SK hynix czy Micron.
Samsung liczy na sukces następnej generacji, HBM4
Według doniesień południowokoreańskich mediów, Samsung nie będzie w stanie dostarczyć układów HBM3E Zielonym w tym roku. Mimo wcześniejszych zapowiedzi i optymistycznych prognoz, producent nie zdołał przejść rygorystycznych testów kwalifikacyjnych oraz spełnić wysokich standardów drużyny Jensena.



Sytuacja ta oznacza, że w walce o dominację w segmencie pamięci HBM to SK hynix wychodzi na prowadzenie. Firma ta, dzięki zastosowaniu zaawansowanych technologii takich jak MR-MUF, zdołała podnieść poprzeczkę tak wysoko, iż Samsung ma poważne trudności w dorównaniu konkurencji.
Samsung, który niegdyś dzierżył tron na rynku pamięci, wydaje się tracić swoją pozycję Zarówno SK hynix, jak i Micron już dostarczają komponenty branżowym gigantom, ale czebola nigdzie nie widać. Dotyczy to również rynku NAND, gdzie to SK hynix jako pierwsze zaprezentowałp ponad 321-wasrtwowe kości.
Pomimo tych niepowodzeń, Koreańczycy się nie poddają. Aktualne plany przewidują rozpoczęcie dostaw HBM3E w pierwszym kwartale 2025 roku. Samsung liczy też mocno na sukces standardu HBM4. Jednak SK hynix też prężnie działa, czego dowodem jest zacieśnienie współpracy z TSMC.