5G w Lublinie - sprawdziliśmy możliwości Orange [wideo]

Sieć 5G jest już dostępna w Lublinie za sprawą pozwolenia UKE i wspólnej inicjatywy firm Orange i Nokia. Sprawdziliśmy zasięg i wydajność.

Lech Okoń (LuiN)
95
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
5G w Lublinie - sprawdziliśmy możliwości Orange [wideo]

10 nadajników 5G i 10-gigabitowe łącza optyczne

Chyba największą wartością dodaną dla klientów jest nie tyle sama technologia 5G, co konieczność podpinania do nadajników mocniejszych łączy optycznych. I mowa tutaj o przeskoku istotnym, bo 1 gigabit zastąpiło aż 10 gigabitów, do dyspozycji dla wszystkich technologii uruchomionych na danej stacji. Liczyć można nie tylko na ultra wydajne 5G, ale też na odetkanie wąskiego gardła LTE

Dalsza część tekstu pod wideo

100 osób do końca roku ma 5G za darmo

Instalacje Nokii i Orange nie mają charakteru usługi komercyjnej. Testy potrwają do końca roku (prawdopodobnie zostaną przedłużone), a sieć zaprosi do nich nie tylko swoich pracowników, ale też klientów indywidualnych i firmy z Lublina. Otrzymają oni smartfony Orange Neva Jet, obsługujące 5G, a także routery 5G Nokia FastMile 5G Geatways. Zapytaliśmy Orange o zasady udostępniania kart SIM i urządzeń - czekamy na dalsze informacje.

5G Orange w Lublinie - zasięg jest, ale nie w ścisłym centrum

Korzystając z zaproszenia sieci Orange, spędziłem jeden dzień w Lublinie przemierzając kilka lokalizacji objętych zasięgiem 5G. Da się zauważyć, że operator nie dotarł z 5G do ścisłego centrum miasta. Powodem był fakt, że nadajniki muszą nadal spełniać 100x surowsze normy PEM niż w na zachodzie Europy, a stacje w centrum miasta i tak działają na pełnych obrotach, by zapewnić zasięg mieszkańcom.

Dodatkowym utrudnieniem było współdzielenie masztów z T-Mobile i chęć postawienia na nadajniki w pełni oparte na rozwiązaniach Nokii. Tych ostatnich Orange ma w Lublinie aż 75%. W efekcie mapka zasięgu prezentuje się następująco:

5G w Lublinie - sprawdziliśmy możliwości Orange [wideo]

Stabilne ponad 0,5 Gb/s, w porywach ponad 0,8 Gb/s

Testy wydajności na pustych nadajnikach to okazja do bicia rekordów szybkości. Później, gdy zalogują się do 5G tysiące komercyjnych klientów, będzie trzeba to wszystko dzielić z nimi. Przy paśmie o szerokości 80 MHz w zakresie 3,4 - 3,6 GHz, Lublinianie liczyć mogą na nawet ponad 800 Mb/s. Co warto dodać, mowa tutaj jedynie o pojedynczym zakresie częstotliwości i braku agregacji - docelowe maksimum jest wyższe.

Jeśli masz już telefon 5G, to dobra wiadomość jest taka, że prawdopodobnie bez trudu obsłuży on 5G w Lublinie i Warszawie. Sęk w tym, że nadajniki Orange póki co wymagają specjalnych kart 5G, więc bez zaproszenia od operatora i specjalnej karty, testów 5G nie przeprowadzimy.

No i czas na sedno sprawy, czyli właściwe testy. Jeśli będzie tylko jeszcze okazja, uzupełnię je o próby podobne do przeprowadzonych przez Arka Dziermańskiego w Warszawie. Szerzej przeczytać możecie o nich w tym artykule: Ruszyły komercyjne testy sieci 5G Orange i Ericssona. Pierwsze pomiary prędkości robią wrażenie

W Lublinie wyniki są równie dobre, a fakt postawienia na nadajniki w całości Nokii sprawia, że połączenia głosowe nie spadają do sieci 3G i 2G, tylko płynnie realizowane są w oparciu o VoLTE.