5G na częstotliwościach z zakresu 700 MHz będzie budować w Polsce operator #POLSKIE5G z większościowym udziałem Skarbu Państwa. Na własną rękę operatorzy zajmą się tylko wyższymi częstotliwościami.
Pod dzisiejszym memorandum w sprawie opracowania modelu biznesowego dla spółki #POLSKIE5G pojawiły się podpisy przedstawicieli Orange, Polkomtela, T-Mobile, Polskiego Funduszu Rozwoju oraz Exatela. W całości uczestniczył minister cyfryzacji, Marek Zagórski.
Chociaż na liście sygnatariuszy zabrakło przedstawiciela P4, operatora sieci Play, Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, wspomina na swoim Twitterze też o udziale sieci Play. Zapytaliśmy biuro prasowe Play o nieobecność P4 w dokumencie - jak się okazało, jest tylko chwilowa:
P4 od początku uczestniczy w rozmowach dotyczących projektu wspólnej sieci 5G w paśmie 700 MHz. Jesteśmy otwarci na aktywny udział w pracach analitycznych nad wypracowaniem koncepcji oraz modelu współpracy, czego wyrazem była nasza dzisiejsza obecność w Ministerstwie Cyfryzacji. P4 podpisze Memorandum po otrzymaniu niezbędnych zgód korporacyjnych.
- przekazała TELEPOLIS.PL Ewa Sankowska-Sieniek z biura prasowego sieci Play
5G będzie w Polsce budowane w oparciu o 3 zakresy częstotliwości. Te z zakresu 3,4-3,8 GHz oraz 26 GHz rozdysponowane zostaną w dotychczasowym modelu, czyli na drodze postępowań prowadzonych przez prezesa UKE. Z kolei budową jednolitej infrastruktury dla pasma 700 MHz zająć ma się spółka #POLSKIE5G.
W obrębie tej spółki Skarb Państwa lub spółka z udziałem Skarbu Państwa będzie przedsiębiorcą dominującym. Jak czytamy w memorandum:
Założeniem Stron jest, aby Skarb Państwa zapewnił pasmo 700 MHz oraz dostęp do infrastruktury pasywnej na własnych nieruchomościach, a podmioty prywatne infrastrukturę pasywną i aktywną (aport lub długoletnie dzierżawy) oraz ewentualne środki finansowe.
Wielkość udostępnianych zasobów dla danej sieci komórkowej zależeć będzie od wielkości wkładu finansowego w spółkę #POLSKIE5G. Przy czym operatorzy MNO będą dążyć do tego, by wkłady i udziały w spółce #POLSKIE5G były równe.
Do budowy ogólnopolskiej sieci 5G posłużyć ma w maksymalnym dostępnym stopniu istniejąca już infrastruktura telekomunikacyjna - zarówno prywatna operatorów, jak i publiczna.
Celem wspólnego przedsięwzięcia ma być zapewnienie ogólnopolskiej dostępności usług 5G w wybranych pasmach, bezpieczeństwa technologii i niskich cen usług dzięki synergiom wspólnej infrastruktury
- komentuje na Twitterze prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, Paweł Borys.
Skarb Państwa, w myśl memorandum, wskaże operatora całej sieci, który jednocześnie świadczyć będzie usługi na potrzeby sektora publicznego. Chodzi tutaj jedynie o świadczenia w zakresie Bezprzewodowej Sieci Łączności Specjalnej dla sektora obronnego, bezpieczeństwa publicznego, ratownictwa, infrastruktury krytycznej oraz systemów łączności kluczowych z punktu widzenia interesu publicznego.
Jednocześnie podpisany dzisiaj dokument zakazuje świadczenia przez #POLSKIE5G usług komercyjnych, które byłyby konkurencyjne względem usług operatorów komórkowych.
Zobacz: Megaustawa już obowiązuje. I wiecie co - nie wprowadziła sieci 5G
Strony memorandum do 30 grudnia 2019 roku opracować mają model biznesowy przedsięwzięcia. Samo podpisanie memorandum nie jest przy tym jeszcze zobowiązaniem do udziału w tworzeniu spółki #POLSKIE5G, ani też nie niesie obowiązku finansowania jej.
Faktyczne udziały operatorów w spółce i przysługującą im z tego tytułu pojemność sieci poznamy dopiero po zakończeniu prac nad opracowaniem modelu biznesowego - w ciągu 30 dni od ich zakończenia. O ile operatorzy nie skorzystają z praw do przedłużenia tego terminu, o dalszych losach spółki #POLSKIE5G dowiemy się więc najpóźniej pod koniec stycznia 2020 roku.
Co dalej? Model biznesowy przed wdrożeniem go w życie zatwierdzić muszą jeszcze Prezes Rady Ministrów oraz Minister Cyfryzacji.
Spodziewać możemy się najszybszego wdrożenia sieci nowej generacji w historii polskiego rynku. Ideą jest pokrycie zasięgiem 5G blisko 100% terytorium kraju. Wspólne prace pozwolą na zbudowanie sieci bez przesadnego zwiększania norm PEM, a ujednolicony system bezpieczeństwa zapewnić ma najwyższy możliwy poziom cyberbezpieczeństwa.
To także istotna optymalizacja kosztowa, za sprawą m.in. wykorzystania istniejącej infrastruktury. A to dla klienta końcowego oznaczać może mniejsze koszty usług detalicznych.
Zobacz: Orange: Lublin to kolejne miasto, w którym ruszą testy pomarańczowego 5G
Źródło tekstu: wł
