Koronawirus: Katowice bez Intela. Rusza Intel Extreme Masters
Intel Extreme Masters w Katowicach odbędzie się w tym roku bez Intela. Przyczyną jest rozprzestrzeniająca się epidemia koronawirusa COVID-19. To największe esportowe wydarzenie na świecie, oglądane przez setki milionów widzów.

IEM bez Intela? To tylko polityka bezpieczeństwa
Intel uspokaja - firma nadal pozostaje sponsorem tytularnym tego wielkiego, esportowego turnieju. Decyzja o braku obecności jest incydentalna i dotyczy jedynie strefy Expo wydarzenia. Narzuca ją międzynarodowa polityka firmy dotycząca bezpieczeństwa pracowników, w świetle doniesień o rozprzestrzenianiu się koronawirusa z Wuhan.
Wycofaliśmy się z działań wystawienniczych w ramach IEM Expo zgodnie z polityką firmy Intel w zakresie podróży. Nie dotyczy to samego turnieju, Intel pozostaje jego sponsorem tytularnym. Kontynuujemy ścisłą współpracę z organizatorem imprezy, firmą ESL, odnośnie realizacji turnieju.
- przekazało redakcji TELEPOLIS.PL biuro prasowe Intela



Zobacz: Koronawirus popsuł nie tylko MWC. Facebook i IBM nie wystąpią na innych konferencjach
Zobacz: Koronawirus zabił największe targi mobilne. W tym roku MWC nie będzie!
174 tys. odwiedzających, 232 mln widzów online
Zeszłoroczna edycja największego na świecie wydarzenia esportowego zgromadziła 232 mln widzów online i 174 tys. odwiedzających w katowickim Spodku. W szczytowym momencie turniej CS:GO oglądało przeszło 1,2 mln widzów z całego świata - to najwyższy wynik spośród wszystkich wydarzeń związanych z tą grą w ubiegłym roku.
Eliminacje CS:GO w tegorocznej edycji wydarzenia ruszyły 24 lutego. 16 najlepszych na świecie drużyn staje w szranki, by w najbliższy weekend walczyć o puchar i nagrodę główną w wysokości 250 tys. dolarów (łączna pula nagród turnieju to 0,5 mln dolarów). Równolegle o mistrzostwo walczyć będą zawodnicy Starcraft II - tutaj pula nagród wynosi 250 tys. dolarów, a zwycięzca otrzyma 150 tys. dolarów. Warto też dodać, że podczas wydarzenia obejrzeć będzie można również finały 2. etapu Quake Pro League.