ASUS potwierdza wyższe ceny. Powodem przeniesienie produkcji
Aktualna polityka USA przynosi pierwsze efekty, niekoniecznie pozytywne. Producenci uciekają z produkcją z Chin, a to oznacza wzrost cen.

ASUS poinformował, że pomimo wcześniejszych przygotowań do nadchodzących zmian geopolitycznych i potencjalnych ceł, w dalszej części roku może podnieść ceny swoich produktów. Firma, w obliczu nowych taryf nałożonych przez rząd Stanów Zjednoczonych, zdecydowała się na uruchomienie dodatkowych zakładów produkcyjnych poza Chinami.
Na decyzjach Donalda Trumpa traci nie tylko USA, ale cały świat
Podczas konferencji poświęconej wynikom finansowym jeden z dyrektorów generalnych zaznaczył, że firma będzie starała się w miarę możliwości zminimalizować koszty związane z reorganizacją łańcucha dostaw. Jednocześnie, jeżeli wpływ nowych taryf okaże się zbyt wysoki, część kosztów może zostać przeniesiona na klientów.



Przenoszenie produkcji do innych krajów nie jest nowym zjawiskiem w branży PC. Firmy takie jak Dell czy HP od lat rozwijały swoje zakłady poza granicami Chin, by uniknąć dodatkowych obciążeń celnych i umocnić łańcuch dostaw. Jednak proces ten wymaga czasu i nakładów finansowych, co w krótkiej perspektywie może odbić się na cenach produktów końcowych.
ASUS liczy na to, że dzięki wewnętrznemu zarządzaniu wpływem taryf - np. poprzez zmianę lokalizacji zakładów i zarządzanie zapasami - uniknie drastycznych podwyżek cen. Firma zapewnia, że decyzje o ewentualnych zmianach będą podejmowane ostrożnie i tylko w zakresie niezbędnym do zrównoważenia kosztów, a nie zwiększania przychodów.