iPhone SE 4 na horyzoncie. W tej wersji może pozamiatać
Apple, oprócz flagowców, ma w swojej ofercie również tańsze smartfony z serii iPhone SE. Czwarta odsłona tych urządzeń ma mocno zmienić wygląd na nieco bardziej nowoczesny.

iPhone SE to z założenia smartfon, który wybrane podzespoły z flagowców Apple'a zamyka w obudowie ze starszych produktów. Tak było w trzech dotychczasowych generacjach tych urządzeń i podobnie ma być w przypadku nadchodzącego iPhone'a SE 4. Ma on jednak upodobnić się do nowszych smartfonów giganta z Cupertino, nowocześniejszych wizualnie. Tak przynajmniej wynika z udostępnionych grafik.
Zobacz: iPhone SE 3 w tym kraju to fenomen. USA z tyłu
Zobacz: iPhone SE 2022 wygląda żałośnie, ale w niczym to nie przeszkadza



Rendery stworzone przez Iana Zelbo pokazują, jak może wyglądać iPhone SE czwartej generacji. Najogólniej rzecz ujmując urządzenie wizualnie przypomina iPhone'a XR. Podobny będzie przód z bezramkowym wyświetlaczem i dużym wcięciem w ekranie, a także tył z pojedynczym aparatem fotograficznym. Podobne są też boki obu urządzeń, starego i jeszcze niezaprezentowanego.
Oczekuje się, że iPhone SE 4 zostanie wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 6,1 cala i będzie dostępny w trzech kolorach: Midnight, Starlight i Product RED. Na inne specyfikacje musimy jeszcze poczekać. Jednak jeśli firma Apple zachowa swoją dotychczasową tradycję, smartfon może zyskać sporo części z iPhone'a 14.