Ta funkcja w Windowsie wielu by ucieszyła, ale trafiła do kosza
Microsoft podobno pracował nad funkcją Windowsa, która spodobałaby się wielu użytkownikom. Szkoda, że ostatecznie trafiła ona do kosza.

Ciekawe informacje na temat planów Microsoftu zdradził Sergey Kisselev, były pracownik firmy z Redmond, który pracował w zespole odpowiedzialnym za Windowsa. Ujawnił on, że trwały prace między innymi na lekką wersją Windowsa, która dedykowana była słabszym, ale jednocześnie tańszym urządzeniom. Wraz z nim zadebiutować miała funkcja, która spodobałaby się wielu użytkownikom.
Porzucona funkcja Windowsa 11
O co chodzi? O dynamiczne tapety. Jeśli nie wiecie, czy one są, to już tłumaczę. To tapety, które nie są statycznym obrazkiem. Są ruchome, mają jakąś animację. Wiele osób już teraz korzysta z nich na Windowsie, ale dzięki zewnętrznym aplikacjom, np. Lively Wallpaper albo Wallpaper Engine. Microsoft chciał je obsługiwać już na poziomie systemu operacyjnego.



Niestety, w którymś momencie zdecydowano o porzuceniu tego pomysłu. Co ciekawe, jeszcze do niedawna w Windowsie 11 znajdowały się odniesienia do tej niewydanej funkcji. Zostały usunięte dopiero za sprawą aktualizacji Windows 11 24H2.
Nie wiadomo, czemu Microsoft podjął taką decyzję. Być może firma zamierza bardziej skupić się na funkcjach bardziej produktywnych. Duży nacisk położono też na sztuczną inteligencję, która stała się w Redmond jednym z priorytetów. Być może na dynamiczne tapety nie było zwyczajnie czasu.