Francja wyda miliardy euro na podbój kosmosu
Francja wyda miliardy euro na podbój kosmosu. Zapowiedziała to premier Elisabeth Borne. Celem jest uniezależnienie się od USA.

Francja bardzo konsekwentnie opowiada się za europejską niezależnością od USA. Dotyczy to również dziedziny technologii. Szczególnym obszarem zainteresowania Paryża jest kwestia kosmosu. Nie jest to żadna nowość. Siedziba Europejskiej Agencji Kosmicznej znajduje się w Paryżu, a Francja odpowiada za 25% finansowania agencji. Większość kandydatów na kosmonautów jest również z Francji. Kluczowym europejskim producentem na rynku jest francuska firma ArianeGroup.
Francja poważnie traktuje kwestię kosmosu
Podległa prezydentowi Emmanuelowi Macronowi premier Elisabeth Borne zapowiedziała duże zwiększenie wydatków na podbój kosmosu. W przeciągu najbliższych trzech lat Francja wyda na ten cel 9 miliardów euro. To o 25% więcej niż przez ostatnie trzy lata. Część z pieniędzy zasili co prawda agencję ESA, ale większość trafi do własnej francuskiej agencji CNES.



Absolutnym priorytetem Francji jest uniezależnienie się od NASA. Szczególnie chodzi o wynoszenie na orbitę. Wspominali o tym nie tylko urzędnicy, ale i francuscy kosmonauci. Możemy się zatem spodziewać zwiększenia wysiłków mających to na celu.