Dane tysięcy Polaków zagrożone Atak na serwery urzędu miejskiego
Nie tak dawno wspominaliśmy, że Polska jest w stanie odeprzeć aż 99% cyberataków. Jednak ten 1% wciąż stanowi poważne zagrożenie, czego przykładem jest atak na Urząd Miejski w Wadowicach.

Nie ma tu mowy o braku profesjonalizmu ze strony urzędników. Kiedy tylko wykryli nieprawidłowości, od razu poinformowali stosowne organy. Nie zmienia to jednak faktu, że zaatakowana została baza danych zawierająca informacje o urzędnikach i mieszkańcach Wadowic. Te, jak przyznaje sam urząd w oświadczeniu, są na tyle szczegółowe, że mogą posłużyć do kradzieży tożsamości. Jak możemy przeczytać w oświadczeniu:
W wyniku cyberataku osoby nieuprawnione mogły uzyskać dostęp do danych osobowych mieszkańców Gminy Wadowice. Naruszenie to stwarza ryzyko związane przede wszystkim z kradzieżą tożsamości. Dlatego prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności poprzez weryfikację osób, które do Państwa dzwonią z numerów, których nie znacie. Zalecamy również zmianę haseł do wszystkich możliwych kont – szczególnie do kont bankowych oraz do monitorowania operacji na tych kontach i sprawdzanie, czy nie złożono na Państwa dane wniosków kredytowych.
Cyberatak na Urząd Miejski w Wadowicach
Warto w takim wypadku także zastrzec numer PESEL, oraz wymienić dowód osobisty. Dzięki temu zmieni się także jego seria i numer, czyli jedna z danych, która jest łakomym kąskiem dla przestępców. Obecnie nie wiadomo kto wykradł te dane i jakie był jego cel. Pamiętajmy jednak, że może to być zarówno działanie przestępców, jak i element wojny hybrydowej. W tym drugim przypadku nie można wykluczyć, że podobne ataki będą dotykać także innych miast.


