E-mail to nie tylko niezbędne narzędzie w każdej firmie. To także narzędzie siania chaosu przez znudzonych pracowników. Microsoft 365 będzie niebawem temu zapobiegał.
Chodzi o lawiny e-maili, wysyłane z użyciem funkcji „Odpowiedz wszystkim”. To żaden problem, jeśli ten sam e-mail został wysłany do 3 czy 4 osób, ale bywają wątki z tysiącami adresów e-mail. Kiedy wszyscy dla żartu wyślą odpowiedź do wszystkich, cała praca zamiera, a serwery pocztowe mielą całkowicie zbędne wiadomości.
The Register opisał, jak funkcja „Odpowiedz wszystkim” w Outlooku rozpętała piekło w samym Microsofcie. Zaczęło się niewinnie – wewnętrzny sklep Microsoftu wysłał pracownikom ofertę z promocjami na oprogramowanie dla ich rodzin i znajomych.
Zobacz: Microsoft inwestuje miliard dolarów w Polską Dolinę Cyfrową, współpracuje z Chmurą Krajową
Zobacz: Żegnamy Office 365. Microsoft 365 będzie dostępny dla wszystkich
Lista odbiorców została źle skonstruowana – e-mail dostały także osoby z krajów, gdzie te promocje nie są dostępne. Ci pracownicy zaczęli pytać, czy mogą skorzystać z ofert w swoim kraju, używając do tego oczywiście funkcji „Odpowiedz wszystkim”.
Szybko nastąpiła katastrofa. 52 tysiące osób odpowiadały do wszystkich, by inni przestali odpowiadać do wszystkich. Niektórzy może i robili to w dobrej wierze, ale większość wyłącznie dla zabawy. Sądząc po Twittach pracowników Microsoftu, impreza trwała kilka godzin i przerodziła się w wewnętrzną tradycję.
Właśnie temu Microsoft chce zapobiec. Zmiana nie jest związana bezpośrednio z marcową lawiną – słyszeliśmy o niej już w 2019 roku podczas konferencji Microsoft Ignite.
Zobacz: Microsoft Surface Go 2 bije poprzednika na głowę
Zobacz: Test Surface Pro X – najlepsza maszyna do pisania na świecie
Ochrona przed lawinowym odpowiadaniem wszystkim będzie włączona domyślnie. Ograniczenie obejmie 10 odpowiedzi do wszystkich w wątku z więcej niż 5 tysiącami osób na godzinę. Jeśli Exchange wykryje takie działanie, zablokuje wysyłanie wiadomości w danym wątku na 4 godziny.
Pracownicy już testują tę funkcję, lada moment trafi do wszystkich abonentów Microsoft 365.
W wersji przeglądarkowej klienta poczty Microsoftu pojawi się również automatyczne podpowiadanie tekstu. To funkcja podobne do oferowanej od dwóch lat przez Gmail. Sztuczna inteligencja będzie podpowiadać resztę słowa na podstawie pierwszych liter i kontekstu.
Automatyczne odpowiadanie na wiadomości poszerzy zasięg w Europie, ale jeszcze nie będzie dostępne po polsku.
Ponadto Outlook pozwoli zaplanować wysyłanie e-maili. Będzie więc można napisać wiadomość w dogodnym momencie i zlecić wysłanie jej później. Tę możliwość także oferuje już Gmail.
Outlook na Windowsie będzie mógł zapisać ustawienia w chmurze, dzięki czemu konfiguracja klienta poczty na nowym komputerze będzie znacznie łatwiejsza.
Źródło zdjęć: Microsoft
Źródło tekstu: The Register, Microsoft