Coś tu poszło nie tak, jak powinno. Winny jest ChatGPT

Okazuje się, że AI wpływają na nas w większym stopniu niż sądzimy. Badania pokazują, że ludzie zaczynają mówić jak ChatGPT. Prawie słychać myślniki.

Anna Kopeć (AnnaKo)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Coś tu poszło nie tak, jak powinno. Winny jest ChatGPT

Po raz kolejny prawdziwe okazuje się powiedzenie "kto z kim przestaje, takim się staje". Nowe badanie pokazuje, że ludzie zaczynają coraz częściej brzmią bardzo podobnie do ChatGPT, kiedy zaczynają mówić. A to przecież AI miało naśladować człowieka.

Dalsza część tekstu pod wideo

Czy ludzi opętał duch ChatGPT?

Nie da się temu zaprzeczyć. Coraz częściej dowodem na to jest ich słownictwo oraz frazeologia. Nie dziwne, że środowisko naukowe ma obawy - zmiana ta może spłaszczyć niuanse emocjonalne i sprawić, że wszyscy ludzie będą brzmieć bardzo podobnie.

Naukowcy z Instytutu Rozwoju Człowieka Maxa Plancka uważają, że to wynik spędzania zbyt dużej ilości czasu z chatbotami ChatGPT. To prawdziwy trend. Badacze opublikowali cały raport wskazujący, że wraz z wydaniem ChatGPT zaczęła się zmiana językowa. Nawet naukowcy oraz część wykładowców zaczynają coraz częściej brzmieć jak AI, a ich mowa przeplatana jest tymi samymi słowami, którymi posługuje się sztuczna inteligencja tworząc odpowiedzi na nasze zapytania.

Naukowcy przeanalizowali 280 000 akademickich filmów wideo na YouTube. Zmiana ta rzucała się w oczy od razu, dlatego że niektóre słowa pojawiały się o ponad 50 procent częściej, niż można by się spodziewać. I nie były to wcale skrypty AI, to dzieła doświadczonych ludzi, korzystających ze słownika AI. 

Zagrożenie jakie niesie ze sobą AI, to spłycanie emocji. To, co kiedyś było pełnym pasji, złożonym argumentem, stało się nagle płytkie i bez polotu. Po prostu nudne. Różnorodność języka bowiem nie rozwija się dzięki autouzupełnianiu. Ale to nie koniec zagrożeń. Posługiwanie się językiem chatbota może oznaczać także spadek naszych manier. Pamiętamy, że obecnie trwa debata, czy warto być miłym wobec ChatGPT, mówić mu "proszę" i "dziękuję". A jeśli będziemy oschli wobec chatbota, możemy być pewni, że wkrótce przełoży się to na sposób, w jaki rozmawiamy z innymi ludźmi.