Japonia je coraz mniej ryżu. Kto jest winny? Według producentów ryżu i władz Niigaty jest to... anime. A konkretnie pewne konkretne sceny.
Z jakimi daniami kojarzy nam się Japonia? Większość z nich raczej będzie miała w swoim składzie ryż. Nic dziwnego, to podstawowy produkt żywieniowy na Dalekim Wschodzie. Tak jak w Polsce powoli spada jednak spożycie pieczywa, tak w Japonii spada spożycie ryżu. Nawet w o wiele szybszym tempie.
To oczywiście fatalna nowina dla tamtejszych producentów ryżu. Teraz, razem z władzami regionu Niigaty postanowili oni znaleźć winnego spadających zysków. Niigata to rejon, który szczególnie słynie z pól uprawnych. Winnymi spadającego spożycia ryżu są... dziewczyny z anime.
W jaki sposób anime ma ograniczać spożycie ryżu? Cóż... każdy, kto obejrzał wystarczająco dużo serii chyba się domyśla. Często widzimy jak główna bohaterka (rzadziej bohater) wstaje za późno i biegnie na złamanie karku na pociąg czy prosto do szkoły. W tym czasie jedyne co zdążyła zrobić, to tosta, którego ma w ustach biegnąc. Często scena kończy się tym, że zderza się z przyszłą miłością jej życia.
Tak, dokładnie tego typu sceny stały się śmiertelnym wrogiem producentów ryżu. Władze Niigaty rozpoczęły zatem całą kampanię medialną, która ma zachęcić do tworzenia analogicznych scenek z kulkami ryżowymi. Jedna z agencji PR na ich zlecenie zrobiła już pierwszy krok i nagrała filmik, gdzie aktorka biegnie właśnie tak.
Zostaje nam czekać na kontrofensywę producentów zboża.
Zobacz: Niedługo nowe anime: Date a Live IV i ekranizacja Shenmue
Zobacz: Jakie nowe anime? Będzie coś dla romantyków i coś dla piłkarzy
Źródło zdjęć: PR Times
Źródło tekstu: soranews24, prtimes