Revolut wprowadza do Polski płatności odroczone Pay Later. Pierwsi klienci już otrzymali dostęp, a wkrótce będą z niej mogli korzystać wszyscy.
Płatności odroczone Pay Later to nowy produkt Revoluta, dzięki któremu dokonywanie zakupów może być łatwiejsze. W ramach usługi możemy otrzymać aż do 5000 zł limitu. Pozwala to zrobić zakupy w dowolnym sklepie, do wysokości dostępnego limitu, a płatność można uregulować w ciągu następnych 30 dni. Jeśli zapłacimy w tym terminie, nie ponosimy żadnych kosztów odroczenia płatności.
Zobacz: Revolut: Polska jest czwarta, Rumunia ma więcej
Zobacz: Revolut z nowością. Dostaniesz kryptowalutę za darmo
Płatność za zakupy możemy również rozłożyć na trzy raty, ale wtedy usługa przestaje być darmowa. Pierwszą ratę płacimy w ciągu 30 dni od dokonania zakupu, a kolejne w drugim i trzecim miesiącu. Opłata za rozłożenie na raty wynosi 2,99% kwoty odroczonej płatności i jest doliczana do drugiej i trzeciej raty. Skorzystać z rat można w dowolnym momencie, ale przed wykonaniem zapłaty za zakupy.
Przed przyznaniem dostępu do usługi Pay Later, Revolut sprawdza zdolność kredytową klienta i przyznaje mu indywidualny limit. Obecnie jego maksimum wynosi 5000 zł. Pierwsi użytkownicy Revoluta w Polsce mogą już korzystać z nowej usługi. Pozostali powinni otrzymać dostęp w najbliższym czasie.
Płatności odroczone są coraz popularniejsze na świecie, w tym również w Polsce. Ocenia się, że wartość tego typu usług w Europie w ciągu najbliższych 5 lat osiągnie 680 miliardów funtów (prawie 3,8 bln zł). W naszym kraju płatności odroczone możemy znaleźć między innymi na Allegro, ich wprowadzenie ogłosił również operator BLIKA i PKO Bank Polski.
Zobacz: BLIK wprowadzi nową formę płatności. Pomogą mu w tym cztery banki
Zobacz: PKO BP odpala petardę. Dosłownie zrobisz zakupy bez płacenia
Źródło zdjęć: Karolis Kavolelis / Shutterstock.com
Źródło tekstu: Revolut, Bankier.pl