To koniec gotówki? Dane nie kłamią
Narodowo Bank Polski podał informacje na temat liczby kart płatniczych w naszym kraju, a także wartości transakcji, które zostały nimi przeprowadzone. Są wzrosty, ale też spadki.

Karty płatnicze to w tym momencie najpopularniejszy instrument płatniczy w Polsce. Wypiera nawet gotówkę, która powoli staje się przeszłością. Potwierdzają to dane NBP.
Gotówka to przeszłość?
Z danych NBP w Polsce w czwartym kwartale 2024 roku było aż 46,3 mln kart płatniczych. To o 329 tys. więcej niż kwartał wcześniej. Co ciekawe, liczba kart, które zostały aktywowane, czyli wykonano nimi co najmniej jedną transakcję, jest dużo niższa i wynosi 34,7 mln (74,9 proc. całości).



Jeśli chodzi o rodzaj kart płatniczych, to najpopularniejsze są debetowe, których jest 39,4 mln (85,2 proc.). Na drugim miejscu znajdują się kredytowe z wynikiem 5 mln (10,8 proc.). Poza tym mamy jeszcze karty przedpłacone w liczbie 1,7 mln (3,66 proc.) oraz obciążeniowe, których jest tylko 170 tys.
O ile liczba kart wzrosła, to tego samego nie można powiedzieć o przeprowadzonych transakcjach i ich wartości. NBP podaje liczbę zarówno płatności bezgotówkowych, jak i wypłat z bankomatów. Tych było w czwartym kwartale 2024 roku w sumie 2,7 mld. To spadek o 4,9 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Łączna wartość to z kolei 334,3 mld zł (-0,6 proc.). Takie wyniki zaskakują, bo końcówka roku zazwyczaj oznacza wyższe wydatki.
Wynika z tego, że w ciągu jednego kwartału każdy posiadacz karty płatniczej używa jej średnio 57,6 razy. Natomiast średnia wartość każdej transakcji to 125,6 zł.
Jeśli liczbę transakcji podzielimy na bezgotówkowe (np. płatności w sklepie) i gotówkowe (wypłaty z bankomatów), to te pierwsze — z wynikiem 2,5 mld transakcji — stanowią aż 95,5 proc. wszystkich. Ich średnia wartość to 77,9 zł. Transakcje gotówkowe było tylko 4,5 proc.