W ostatnim czasie policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy wyłudzali kody BLIK i dane rachunków Polaków. Grożą im teraz poważne konsekwencje.
Nie da się ukryć, że wraz z rozwojem technologicznym, pojawia się coraz więcej osób, które chcą wykorzystać niewiedzę swoich ofiar, by wyłudzić od nich pieniądze. Częstym sposobem czyszczenia komuś konta jest właśnie płatność BLIK.
Wspólne wysiłki Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Południe w Olsztynie i funkcjonariuszy z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie doprowadziły do namierzenia i aresztowania dwóch oszustów, którzy wyłudzali od Polaków pieniądze.
Sprawcami okazali się być dwaj mężczyźni w wieku 21 i 28 lat. Ich modus operandi opierał się na podszywaniu się pod potencjalnych kupców i sprzedawców na serwisach sprzedażowych. Swoim ofiarom wysyłali linki do stron phishingowych, gdzie zdobywali dane do rachunków nieświadomych konsumentów. Później wystarczyło wygenerować kod BLIK i można było wypłacić pieniądze z bankomatu.
Właśnie podczas wypłacania pieniędzy z bankomatu został zatrzymany jeden z mężczyzn. Co więcej, okazało się, że jest on poszukiwany przez policję w celu odbycia kary 140 dni pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa drogowe.
Policja zdążyła już ustalić, że pokrzywdzonych zostało kilkanaście osób z całego kraju na łączną kwotę około 40 tysięcy złotych. Oszustom grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Zobacz: iPhone uratował go przed tragedią, więc odstawił głupotę roku
Zobacz: Nieznany numer nęka Polaków. Parę słów i pieniądze znikają
Źródło zdjęć: Eduardo Soares / Unsplash
Źródło tekstu: Policja oprac. własne