Xiaomi przypadkowo użył reklamy Apple Memoji do promocji swojego Mimoji

Trzy dni temu pisaliśmy, że koncepcja Memoji/Mimoji pozwala na stworzenie animowanego awataru, którego tworzymy korzystając z dostępnej bazy grafik. Zawierają one różne twarze, fryzury, nakrycia głosy, czy akcesoria w postaci okularów. Wystarczy wzbogacić je o mimikę twarzy, rejestrowaną przez przedni aparat. Oczywiście Chińczycy dodali swoje charakterystyczne "Mi", jednak sami chyba nadal myślą o tym rozwiązaniu jako należącym do Apple'a.
Zobacz: Xiaomi Mi Mix 4 ma dostać aparat 64 Mpix
Zobacz: Mimoji - Xiaomi "pożycza" rozwiązanie Apple'a



Powód? Na stronach sklepów JD.com oraz Suning w opisie Xiaomi Mi CC9 zawierającego Mimoji znalazła się reklama... Apple'a. Tak żeby chiński klient nie miał wątpliwości kogo kopiu...kim się inspiruje Xiaomi. W 2014 roku pracujący w kierownictwie Apple'a Johny Ive wprost nazwał chińskie wzornictwo telefonów oraz interfejsu "kradzieżą i to leniwą". Okazuje się jednak, że polityka Xiaomi przynosi efekty - w zeszłym roku przedsiębiorstwo sprzedało 122,6 mln smartfonów.