DAJ CYNK

Play: Sztuczna inteligencja zaczęła obsługiwać klientów. Ma na imię Danny. Pierwsza była jednak Ewa z Orange

Michał Świech

Wydarzenia

Skynet jest coraz bliżej. Tym razem do grona heroldów jego nadejścia dołączył Play. Operator zatrudnił bowiem bota o wdzięcznym imieniu Danny. Można z nim porozmawiać głównie na temat oferty na kartę. Ale nie tylko.

W pierwszej kolejności bot będzie dostępny dla grupy 5 tysięcy klientów. Sam bot został oparty na cechach najlepszych konsultantów fioletowego operatora. Jednocześnie Play zapewnia, że konsultanci nie powinni bać się, że Danny zabierze im pracę - bot zajmie się najprostszymi i najbardziej powtarzalnymi czynnościami. Czatbot zawsze może nas przełączyć do agenta. Poza rozmową na temat oferty na kartę, możemy zapytać go o pogodę lub o... Marcina Gruszkę. Danny poinformuje nas także ile mamy na koncie i wyeliminuje konieczność używania kodów USSD.

To nie jest jednak pierwsze rozwiązanie tego typu w Polsce.

W Orange działają Max oraz Marian. Pierwszy z nich zajmuje się klientami kontaktującymi się telefonicznie z Biurem Obsługi Klienta, natomiast drugi działa na czacie Orange. Jest on odpowiedzialny za przyjmowanie zgłoszeń technicznych. Pomarańczowi mają też boty udzielające odpowiedzi na temat roamingu.

Pierwsza jednak była Ewa. Tak naprawdę była tylko animowaną nakładką na wyszukiwarkę haseł, jednak niektórzy klienci wyznawali jej miłość...

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: play, orange