Nowy Jork zbada czy Apple Card nie jest aby seksistowska

Michał Świech (Isand)
5
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Nowy Jork zbada czy Apple Card nie jest aby seksistowska

Hansson twierdzi, że mimo podobnych zarobków i ogólnej sytuacji finansowej, jego żona otrzymała na Apple Card aż dwudziestokrotnie mniejszy limit wydatków niż on sam. Błyskawicznie interweniował nowojorski departament usług finansowych, który obwieścił, że jakikolwiek algorytm, którego (zamierzonym lub nie) skutkiem jest dyskryminacja kobiet lub innych chronionych grup łamie prawo Nowego Jorku.

Dalsza część tekstu pod wideo

Apple nabrał wody w usta, natomiast współpracujący z nim bank Goldman Sachs informuje, że kieruje się wyłącznie kryteriami finansowymi. Hansson nie chce jednak w to wierzyć, ponieważ zaraz bo burzy jaką rozpętał na Twitterze, bank podwyższył limit jego żonie.