DAJ CYNK

iPhone 14 odbiera rozum. Ci ludzie są tego żywym przykładem

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Wydarzenia

iPhone odbiera rozum. Ci ludzie są tego żywym dowodem

Nie ma nic dziwnego w tym, kiedy ktoś próbuje upodobnić się do swego idola. Śmieszno, a zarazem nieco straszno robi się natomiast wtedy, gdy wyznacznikiem mody staje się smartfon.

iPhone to już nie tylko telefon, lecz stan umysłu, bo jak inaczej uzasadnić pomysły pokroju montażu atrap aparatów, upodabniających starsze generacje do tych nowszych. Albo fakt, że zazwyczaj najlepiej sprzedającym się kolorem jest ten nowy, bowiem pozwala podkreślić prestiż wynikający z posiadania najświeższego modelu.

Mimo wszystko wydawałoby się, że gdzieś istnieje granica fascynacji. Że rokroczne stanie w kolejce pod pobliskim Apple Store, by podpisać cyrograf z bankiem i przez to móc wrócić do domu z upragnioną zabawką, to już dostateczny symbol oddania marce. Ale nic z tych rzeczy. Jak pokazują właśnie Chińczycy, można iść dalej. Znacznie dalej. Traktując telefon niczym idola.

Być jak iPhone 14 Pro. Dosłownie

Po tym, jak Apple ogłosił, że iPhone 14 Pro pojawi się w nowych szatach głębokiej purpury, całe Chiny ogarnął szał na ten właśnie kolor – donoszą lokalne media. 

Jak możemy się dowiedzieć, niemal z dnia na dzień znacząco wzrosła sprzedaż wszystkich akcesoriów, których kolor choćby minimalnie przypomina tegorocznego iPhone'a. I nie chodzi tu tylko o etui na smartfony czy nawet inną elektronikę, jak słuchawki, ale m.in. także o odzież oraz galanterię. A to dopiero preludium.

Najwięksi miłośnicy firmy z Cupertino zaczęli... farbować włosy. Zakłady fryzjerskie tymczasem, zauważywszy rodzący się trend, szybko wprowadziły kolory iPhone'a do swych katalogów. Można więc przyjść i dosłownie poprosić o stylizację a la jabłkofon, a prośba zostanie spełniona. Jak to z kolei wygląda w praktyce, można się przekonać na powyższym wideo.

Paradoks jest taki, że jeden z odcieni purpury został wcześniej kolorem roku Pantone i wówczas przeszło to bez większego echa. Jednocześnie nie tylko Apple się tym zainspirował. Ba, na przykład taka Motorola Edge 30 Neo dostępna jest dokładnie w zwycięskim odcieniu, ale co iPhone, to iPhone, jak widać.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Władim Chakarenkocz / Vimeo

Źródło tekstu: Vimeo, oprac. własne