Nieznany numer 669979971 zaczepia Polaków. Wyjaśniamy
Polacy otrzymują SMS-y z nieznanego numeru +48669979971. Nic szczególnego? Bynajmniej – tym razem o kontakt prosi prawdziwa policja.

"Otrzymałeś SMS od sprawców podszywających się pod Inpost lub PGE", czytamy w rozsyłanej obecnie masowo wiadomości z numeru +48669979971. "Jeśli w wyniku tego utraciłeś pieniądze, prosimy o pilny kontakt", kontynuuje nadawca, który powołuje się na CBZC.
Wbrew pozorom, tym razem to nie oszustwo, ale zorganizowana akcja Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Policjanci z Krakowa w aktywny sposób poszukują ofiar internetowych wyłudzeń z fałszywymi dopłatami w roli głównej, by zgromadzić materiał dowodowy niezbędny do kontynuowania śledztwa przeciwko naciągaczom.



Trwa akcja policji: zrozumiała, choć ryzykowna
Informację taką podał na swym Twitterze serwis Niebezpiecznik, powołując się na wysłany w tej sprawie CyberAlert. Potwierdzają ją także źródła policyjne. Słowem, jeśli otrzymasz przytoczone powyżej zapytanie, nie panikuj – a jeśli uważasz, że policjanci mogą Ci pomóc, po prostu się do nich zgłoś.
Policja rozsyła SMSy z prośbą o kontakt. Dostanie je kilkaset tysięcy osób. Tych, którzy mogli być ofiarami ataków SMS-owych: https://t.co/xwn4Go5zmm
— Niebezpiecznik (@niebezpiecznik) October 24, 2022
Wysyłają z 669979971. Pierwsi już otrzymali i pytali nas o co chodzi. Więc zdecydowaliśmy że wyślemy CyberAlert w tej sprawie. pic.twitter.com/zeUTidzf5t
Inna sprawa, że policja chyba nie do końca swoją akcję przemyślała. Rozsyłanie SMS-ów, i to pozbawionych polskich znaków diakrytycznych, nie wygląda wiarygodnie. W dodatku, mając w pamięci kwestię spoofingu, czyli możliwości podszycia się pod dany numer, ryzykowne wydaje się ogłaszanie jednego z nich jako zaufanego.
Ostatecznie, jak to zazwyczaj bywa, kluczem jest przede wszystkim zdrowy rozsądek. Tak czy inaczej, warto wiedzieć, że tajemniczy SMS akurat w tym przypadku nie pochodzi od oszustów.