Rosjanki i Białorusinki odcięte od OnlyFans

OnlyFans kasuje konta Rosjanek i Białorusinek. To kolejna odsłona skutków trwającej inwazji Rosji na Ukrainę. "Modelki" muszą szukać innych źródeł utrzymania.

Michał Świech (Isand)
25
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Rosjanki i Białorusinki odcięte od OnlyFans

Chyba wszyscy wiemy, czym tak naprawdę jest OnlyFans? To brytyjska sieć społecznościowa głównie pomagająca (szybko się rozbierającym) modelkom i cosplayerkom wejść w bardziej intymną interakcję z ich fanami. Płacą oni określoną miesięczną kwotę i mogą do woli oglądać mniej lub bardziej roznegliżowane zdjęcia swoich ulubienic.

Dalsza część tekstu pod wideo

Konflikty w XXI wieku są jednak naprawdę wszechogarniające. Interwencja wojskowa Rosji na Ukrainie wywołała skutki nawet na OnlyFans. Serwis kasuje konta kolejnych artystek z Rosji i Białorusi. Nie ma to raczej związku z planowaną blokadą systemu SWIFT — ma on dotyczyć tylko rosyjskich systemów bankowych. Poza tym, wtedy nie trzeba by było kasować całych kont.

Rosjanki i Białorusinki tracą konta na OnlyFans

Jak się można domyślić, właścicielki kasowanych kont głośno protestują. Zarówno Rosjanki, jak i Bialorusinki czują się skrzywdzone. Podkreślają, że one nie tylko nie chcą wojny, ale i nie są za nią odpowiedzialne. Dodają też one, że skasowanie ich kont na OnlyFans w żaden sposób nie uderzy w odpowiedzialnych za prowadzenie wojny. Cóż, w tym akurat mają rację. No, chyba że na przykład sam Władimir Putin jest fanem ich twórczości.

Dziewczyny narzekają też, że przez to zostały bez pracy i nie mają jak opłacić rachunków. Głoszą one, że są artystkami i... nic innego nie mogą w życiu robić. W tej ostatniej kwestii ciężko jednak im wierzyć. Niektóre wzięły sprawę w swoje ręce i przeniosły się na inne portale, takie jak Fansly.