T-Mobile: Polkomtel chce utrzymać uprzywilejowaną pozycję
Uważamy, że przedstawiane w wywiadzie okoliczności zmierzają do odwrócenie uwagi od prawdziwych zagrożeń dla konkurencyjnego rozwoju rynku telekomunikacyjnym, którymi są uprzywilejowana obecnie pozycja Polkomtelu na rynku świadczenia usług w technologii LTE oraz wyjątkowo silna pozycja Grupy Kapitałowej Polkomtel-Midas w zakresie posiadanych częstotliwości - napisało T-Mobile w przesłanym oświadczeniu, które dotyczy dzisiejszego wywiadu Zygmunta Solorza-Żaka dla Rzeczpospolitej.

Uważamy, że przedstawiane w wywiadzie okoliczności zmierzają do odwrócenie uwagi od prawdziwych zagrożeń dla konkurencyjnego rozwoju rynku telekomunikacyjnym, którymi są uprzywilejowana obecnie pozycja Polkomtelu na rynku świadczenia usług w technologii LTE oraz wyjątkowo silna pozycja Grupy Kapitałowej Polkomtel-Midas w zakresie posiadanych częstotliwości - napisało T-Mobile w przesłanym oświadczeniu, które dotyczy dzisiejszego wywiadu Zygmunta Solorza-Żaka dla Rzeczpospolitej.
Zobacz: Solorz-Żak: NetWorkS! monopolizuje rynek, a P4 nie ma de facto infrastruktury.
Konsumenci doskonale wiedzą, że na rynku polskim od lat funkcjonuje tylko jeden dostawca usług w technologii LTE, który stał się podmiotem o szczególnej pozycji w tym zakresie, uzyskując dzięki temu przewagę rynkową. Potwierdzają to też raporty analityków giełdowych - napisano w oświadczeniu.
T-Mobile przytacza raport Trigon Dom Maklerski S.A. z 28. czerwca 2012 roku: (...) niewątpliwą przewagą konkurencyjną NFI Midas jest więc czas, w którym podmioty z nim współpracujące jako jedyne na rynku będą oferować klientom detalicznym internet w technologii LTE. Nowoczesna technologia w połączeniu z przewagą czasową nad innymi operatorami powinny zapewnić mu ugruntowaną pozycję na rynku mobilnego dostępu do internetu w Polsce. Pierwsze na rynku podmioty zwykle osiągają pozycję lidera.
Jak pisze operator, spółki z grupy kapitałowej Polkomtel - Midas posiadające uprzywilejowaną pozycję na rynku świadczenia usług LTE starają się utrzymać przewagę czasu i zasobów, m.in. korzystając z formalnych środków prawnych w zakresie przyznanych częstotliwości wygranych w przetargu na 1800 MHz przez T-Mobile i Play lub wnosząc o uznanie niezależnych, konkurujących ze sobą podmiotów (T-Mobile-Orange) jako grupę kapitałową.
Grupa Kapitałowa Polkomtel-Midas, dzięki skupieniu olbrzymich zasobów częstotliwości w jednym ręku ma dużo większy potencjał niż każdy z jej konkurentów samodzielnie. Jak pokazują dane przytoczone w wywiadzie przez Pana Zygmunta Solorza-Żaka, Polkomtel-Midas ma praktycznie tyle samo zasobów częstotliwości co łącznie dwie, duże konkurujące ze sobą firmy telekomunikacyjne - napisano w oświadczeniu.
T-Mobile zwraca uwagę, że jednak to nie wielkość zasobów na danego operatora jest najistotniejsza, ponieważ kluczową rolę odgrywają zasoby vs. liczba klientów. Tak więc, w przypadku wspólnie wykorzystywanych częstotliwości T-Mobile i Orange mają do obsłużenia ponad 2 mln klientów na 1 MHz pasma częstotliwości, to jest o około 3,6 razy więcej.
Kolejną przewagą rynkową dla grupy kapitałowej Polkomtel-Midas może być dostęp do cennych częstotliwości, które bez przetargu ma otrzymać Sferia, zgodnie z bezprecedensową na skalę europejską ugodą zawartą w lipcu pomiędzy MAiC i Sferią - można przeczytać w komunikacie.
T-Mobile zwraca uwagę, że Sferia ma otrzymać te częstotliwości:
- dużo wcześniej niż konkurenci, którzy zdecydują się przystąpić do aukcji na 800 MHz,
- bez ponoszenia opłat za rezerwację, podczas gdy inne podmioty będą musiały licytować przy cenie wywoławczej określanej przez UKE na 250 mln zł,
- bez żadnych zobowiązań infrastrukturalnych, które będą musieli wypełnić pozostali gracze.