Rosja zamierza blokować YouTube'a, Facebooka i Twittera za cenzurę tamtejszych mediów
Rosja zamierza blokować portale, które dopuszczają się cenzury rosyjskich mediów. Tak wynika z projektu ustawy przygotowanego przez rosyjskich posłów.

Z mediami społecznościowymi w niezbyt dobrych stosunkach żyje naprawdę wiele rządów, niezależnie od panującego w danym kraju ustroju. Tym razem ciekawe wiadomości dochodzą nas z Rosji. Grupa tamtejszych posłów z ugrupowań Jedna Rosja oraz Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej przygotowała projekt ustaw, który pozwalałby zablokować na terenie Rosji np. Facebooka. Portal Marka Zuckerberga, Twitter oraz YouTube zostały zresztą wyszczególnione w opisie proponowanego prawa. Legislatorzy wyjaśnili, że nie podoba im się cenzurowanie takich mediów jak RT, RIA-Novosti oraz Krym24.
Odbiera to Rosjanom dostęp do rosyjskich mediów. W takiej sytuacji portale te powinny zostać zablokowane. Kto miałby to robić? Tamtejsza prokuratura generalna oraz ministerstwo spraw zagranicznych. Prezydencki rzecznik Dmitrij Pieskow nie poparł projektu wprost, zgodził się jednak, ze niedopuszczalne jest odbieranie Rosjanom możliwości dostępu do mediów z ich kraju. Nie byłby to pierwszy raz, kiedy Rosja karze akurat te media. Wcześniej musiały one płacić mandaty za to, że nie trzymały danych rosyjskich użytkowników na serwerach na terenie Rosji.


