Putin ogłosił bojkot Microsoftu. W obecnej sytuacji to dość śmieszne
Z powodu inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku Microsoft zaczął wycofywać się z tamtejszego rynku. Oczywiście nie mógł zrobić tego nagle z powodu umów korporacyjnych, jednak z miesiąca na miesiąc zaangażowanie firmy w tamtejszy rynek spadało.

Objawia się to tym, że nie tylko zakup, ale i przedłużenie licencji na już aktywne usług stawało się tam coraz trudniejsze — a przynajmniej oficjalnymi metodami. I chociaż od tamtych wydarzeń minęło już kilka lat, to konflikt na Ukrainie wciąż trwa - tak jak i ograniczenia nałożone przez firmę.
Putin ogłosił bojkot Microsoftu
Co więc można zrobić, kiedy jedna z największych i najważniejszych korporacji świata nie chce świadczyć usług w Twoim kraju? Według Władimira Putina dobrym pomysłem jest stwierdzenie, że to Rosja powinna zbojkotować Microsoft. Jak podkreślił lider naszych sąsiadów:



Musimy ich udusić. Całkowicie się zgadzam. Mówię to bez żadnego zażenowania, ponieważ oni próbują udusić nas. Musimy się odwzajemnić.
Na miejsce tych usług i aplikacji mają wejść rosyjskie zamienniki.