PTC: mniej inwestycji, ważny zysk
2009 może być rokiem, w którym ważniejsze okaże się solidny zysk i generowanie wolnych przepływów gotówkowych. W przeciwieństwie do ostatnich lat, gdy kluczowy był wzrost przychodów - powiedział Klaus Hartmann, prezes PTC, w wywiadzie dla gazety Parkiet.
2009 może być rokiem, w którym ważniejsze okaże się solidny zysk i generowanie wolnych przepływów gotówkowych. W przeciwieństwie do ostatnich lat, gdy kluczowy był wzrost przychodów - powiedział Klaus Hartmann, prezes PTC, w wywiadzie dla gazety Parkiet.
Prezes PTC uważa, że polepszenie wyników finansowych firmy świadczy, że firma odzyskuje dynamikę. Ze względu na sytuację na rynku, próba zwiększenia rentowności wymagać będzie mniejszych inwestycji, niższych subsydiów do aparatów, większej liczby ofert składających się jedynie z karty SIM i oszczędności w całej firmie. PTC nie zamierza redukować zatrudnienia, ale oszczędzać będzie na reklamie, marketingu, kosztach utrzymania klientów oraz kosztach pracy.
Na koniec I kwartału PTC pod względem wszystkich kart SIM zajmowała trzecie miejsce, ze stratą około 400 tys. do drugiego Centertela, o czym pisaliśmy w tej wiadomości. Czy zamierzą zaatakować drugą pozycję?
Nie mamy tu dobrej odpowiedzi. Wszyscy próbujemy zyskać więcej klientów. Powtórzę jednak, że ten rok będzie trudny i nie będziemy za wszelką cenę próbować pokonać czy to Orange, czy Plusa - powiedział Hartmann.
Prezes uważa, że całkowita kwota przeznaczona na inwestycje będzie w tym roku nieco niższa niż w 2008 roku.
Wszystkie inwestycje w sieć robimy w walutach innych niż złoty. Przy takim kursie jak dziś, musimy bardzo ostrożnie analizować każdy projekt. Myślę, że naszym priorytetem będzie więc nie rozwój terytorialny sieci, ale zwiększanie jej przepustowości - powiedział.
Operator nie planuje także w najbliższej przyszłości większych inwestycji na rynku stacjonarnym z oparciu o infrastrukturę Telekomunikacji Polskiej.