Joergen Bang-Jensen: 29 groszy za minutę jest fair
Udział w przetargu na na częstotliwości 2,6 GHz i większe inwestycje zapowiedział w rozmowie z Rzeczpospolitą prezes P4, Joergen Bang-Jensen.
Udział w przetargu na na częstotliwości 2,6 GHz i większe inwestycje zapowiedział w rozmowie z Rzeczpospolitą prezes P4, Joergen Bang-Jensen.
Prezes P4 sądzi, że jest jeszcze na rynku sporo miejsca na usługi telefonii komórkowej. Według niego w Polsce z telefonów stacjonarnych wydzwania się mniej więcej tyle samo minut co przez komórki. Za cztery lata połączenia stacjonarne mogą stanowić wg Bang-Jensena już tylko 20 - 25%.
P4 chce podjąć kolejną próbę renegocjacji umowy z Polkomtelem, dotyczącej tzw. roamingu krajowego. Według informacji Rzeczpospolitej, rocznie P4 przekazuje Polkomtelowi z tego tytułu około 200 mln zł. Obecna stawka za połączenia głosowe do wszystkich sieci, wynosząca 29 gr, jest uczciwa - kwituje Joergen Bang-Jensen pytany o szanse na kolejne obniżki cen rozmów.
W przyszłym roku operator zamierza podjąć walkę o częstotliwości z zakresu 2,6 GHz, nie wyklucza przy tym możliwości współpracy z Aero2 i Mobylandem. Nowa częstotliwość mogłaby być wykorzystana na usługi szybkiego dostępu o Internetu.