Internet "pod strzechą"

30. października premier Jarosław Kaczyński z wielką pompą przekazał autobus internetowy mieszkańcom Kut pod Pozezdrzem w warmińsko-mazurskiem. Dzięki temu Internet miał trafić pod strzechy. Trafił… w bardzo dosłownym sensie.

Redakcja Telepolis
20
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Internet "pod strzechą"

30. października premier Jarosław Kaczyński z wielką pompą przekazał autobus internetowy mieszkańcom Kut pod Pozezdrzem w warmińsko-mazurskiem. Dzięki temu Internet miał trafić pod strzechy. Trafił… w bardzo dosłownym sensie.

Dzięki autobusowi, uczniowie uratowanej przed likwidacją szkoły mieli bez ograniczeń surfować w sieci. Nie skorzystały z niego nawet na minutę - wart kilkaset tysięcy złotych autobus stoi bowiem zamknięty w stodole. Miał jeździć po mazurskich wsiach i nieść kaganek e-oświaty. Zapomniano tylko o drobnym szczególe - o podłączeniu autobusu do... Internetu.

Problemem są oczywiście pieniądze - około 100 zł miesięcznie za łącze. Stowarzyszenie nie chce ich wyłożyć, bo liczy na rząd. Senator PiS z tego regionu - Jerzy Szmidt - szuka wyjścia z sytuacji. Tak samo jak Centrum Informacyjne Rządu w Warszawie…

Dalsza część tekstu pod wideo