Dzień bez Telefonu Komórkowego już w najbliższą środę
Już za dwa dni, 15 lipca 2020 roku, przypada Dzień bez Telefonu Komórkowego. Jest to jedno z ulubionych świąt ortopedów, do których trafiają osoby ciepiące na problemy ortopedyczne powodowane nadmiernym korzystaniem z komórek.

Odłóż telefon i ciesz się zdrowym kręgosłupem!
Telefony komórkowe określa się czasem największym nałogiem XXI wieku, a socjologowie nazywają to fonoholizmem. Nadmierne ich używanie może oznaczać poważne problemy ortopedyczne.
Zobacz: Spór o maszt w Kielcach. Mieszkańcy boją się o swoje zdrowie
Zobacz: Ministerstwo Zdrowia oskarża STOP NOP o szerzenie dezinformacji w Internecie



– SMS-owa szyja czy dyskopatia: sprawcą tych schorzeń może być tak niewinne urządzenie, jak telefon. Światowy Dzień bez Telefonu Komórkowego to świetna okazja, by mówić o profilaktyce. Kluczem do sukcesu jest umiar w korzystaniu z urządzenia, a zmianie nawyków sprzyjają wakacje.
– powiedział lek. Przemysław Rychtik z kliniki ortopedycznej Carolina Medical Center
SMS-owa szyja…
Wielogodzinne pochylanie się nad telefonem może prowadzić do zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego. Głowa człowieka waży około 5,5 kg, więc nic dziwnego, że w wyniku ciągłego pochylania się nad ekranem zaczyna boleć szyja. Już przy 15-stopniowym nachyleniu głowy nacisk na kark wynosi aż 12 kg, a przy maksymalnym – nawet 30 kg. W wyniku unieruchomienia szyi w jednej pozycji może dojść do objawów tak zwanej esemesowej szyi. W wyniku przeciążenia mięśni i stawów kręgosłupa szyjnego pojawia się uczucie „wbijania szpilek” w kark, napięcie mięśni kręgosłupa, przeszywający ból podczas dotykania uchem ramienia. Niektóre osoby mają problem by obejrzeć się za siebie lub skręcić głową w lewo lub prawo. Mogą pojawić się bóle głowy o charakterze napięciowym.
…a nawet dyskopatia
Na tę chorobę krążka międzykręgowego cierpi coraz więcej osób. Najczęściej schorzenie to dotyczy odcinka lędźwiowego. Choroba jest zazwyczaj następstwem siedzącego trybu życia i uskarżają się na nią między innymi zawodowi kierowcy. W grupie ryzyka są osoby zbyt często pochylające się nad ekranami smartfonów.
Zobacz: Telefony komórkowe przyciągają kleszcze? Tak wynika z najnowszych badań
Zobacz: 5G jest bezpieczne. Pikokomórki wręcz zmniejszają promieniowanie elektromagnetyczne
Dodatkowo: problemy z dłońmi
Korzystanie ze smartfonów może też deformować dłonie. Długotrwałe niefizjologiczne ułożenie nadgarstków ma destrukcyjny wpływ na ręce. W wyniku stałych, monotonnych ruchów dłoni może dojść do przeciążenia mięśni, odpowiedzialnych za ruchy nadgarstka, oraz do zmian naczyniowych w stawach i w tkankach miękkich ręki. Używanie telefonów komórkowych szkodzi na drobne stawy rąk i nadgarstka, a także powoduje przewlekłe uszkodzenia stawów międzypaliczkowych. Po spędzonych w ten sposób wielu godzinach można odczuwać mrowienie w dłoniach, ból, obrzęk i sztywność nadgarstka, a także bóle kciuka.
Jak do tego nie dopuścić?
Eksperci z kliniki ortopedycznej Carolina Medical Center radzą:
- Ograniczmy czas spędzany nad telefonem.
- W trakcie korzystania trzymajmy urządzenie na wysokości wzroku, dzięki czemu nie będziemy pochylać szyi do przodu.
- Unikajmy utrzymywania jednostajnej pozycji przez dłuższy czas – co pół godziny róbmy kilkuminutowe przerwy.
- Ograniczmy do minimum pisanie na telefonie – stosujmy raczej funkcję „voice recognition” (dyktowania wiadomości i ich odczytywania), dostępną w większości smartfonów.
- Korzystajmy z aplikacji, które pozwalają na używanie telefonu za pośrednictwem komputera – odpowiednie ustawienie ekranu i klawiatury zapewni bardziej ergonomiczną pozycję ciała.
- W wolnej chwili, na przykład podczas mycia zębów, aktywizujmy stawy kręgosłupa. Wykonujmy krótkie ćwiczenia, polegające na krążeniu głową w obie strony. Regularna gimnastyka angażująca mięśnie szyi i barków pomaga nieco zniwelować skutki jednostajnej pozycji nad telefonem.
- Warto też pamiętać, by – rozmawiając przez telefon – zmieniać rękę, którą trzymamy urządzenie. A najlepiej korzystać z zestawu słuchawkowego.