DAJ CYNK

Huawei szpieguje? Producent chwali się międzynarodowym certyfikatem bezpieczeństwa

Mieszko Zagańczyk

Bezpieczeństwo

Huawei szpieguje? Producent chwali się międzynarodowym certyfikatem bezpieczeństwa potwierdzonym przez Wielką Brytanię

Huawei oskarżany jest od zeszłego roku przez Stany Zjednoczone o to, że jego urządzenia mogą być wykorzystywane do szpiegostwa i naruszają bezpieczeństwo państwa. Chiński producent od początku konfliktu odrzuca te zarzuty, a teraz zyskał dodatkowy argument w tej walce – międzynarodowy certyfikat bezpieczeństwa zweryfikowany przez Brytyjczyków.

Oskarżenia wobec Huaweia, które doprowadziły do wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a chińskim producentem, dotyczą w głównej mierze systemów wykorzystywanych do budowy sieci 5G. To spowodowało jednak, że coraz częściej z nieufnością traktowane są konsumenckie urządzenia Huaweia oraz stosowane w nich oprogramowanie. Są bezpieczne – przekonuje producent, przedstawiając certyfikat ISO/IEC 27701.   

Zobacz: Huawei szpieguje? Patrz na ręce Xiaomi
Zobacz: Nikt nie szpieguje tak jak Xiaomi

Jaki certyfikat bezpieczeństwa otrzymał Huawei?

Huawei uzyskał certyfikat ochrony prywatności ISO/IEC 27701 zweryfikowany przez British Standards Institution. To standard ochrony prywatności przyznawany wspólnie przez Międzynarodową Organizację Normalizacyjną (ISO) i Międzynarodową Komisję Elektrotechniczną (IEC). Zawiera zasady oraz metody ochrony prywatności w systemach bezpieczeństwa cybernetycznego i ochrony prywatności. Przyznanie go oznacza, że firma spełnia międzynarodowe standardy prywatności dotyczące projektowania oprogramowania. 

Zobacz: Huawei nie szpieguje dla chińskiego rządu - powiedział założyciel firmy
Zobacz: Nowe fakty w sprawie afery szpiegowskiej Huawei. Piotr D. chciał zdobyć zaufanie Chińczyków

Certyfikat obejmuje usługi projektowania, rozwoju i konserwacji systemu EMUI oraz jego oprogramowania aplikacyjnego - w tym ponad 50 aplikacji oraz funkcji wymagających poufnego przetwarzania danych. Aby uzyskać certyfikat ISO/IEC 27701, Huawei musiał zbudować funkcje bezpieczeństwa bazujące na wyznaczonych standardach i przejść weryfikację organów zewnętrznych, w tym przypadku British Standards Institution. 

Dodatkowo nowy asystent głosowy Huawei Celia otrzymał certyfikat ochrony prywatności ePrivacyseal, potwierdzający najwyższy poziom ochrony danych użytkowników korzystających z tego rozwiązania. 

Zobacz: USA oficjalnie oskarża Huaweia. W tle Iran, szpiegostwo i kradzież technologii

Przyznanie certyfikatu ePrivacyseal oznacza, że dane tak zwanych odcisków głosowych użytkowników Huawei są przechowywane na urządzeniach marki i nie są przechowywane w chmurze ani transferowane z urządzeń Huawei. Co więcej, dane generowane podczas dialogu między użytkownikiem urządzenia a asystentem głosowym są automatycznie usuwane po zakończeniu zleconego zadania. Dane nie są przechowywane na serwerach Huawei ani udostępniane stronom trzecim.

Zobacz: Huawei Mate Xs - test składaka za 10 tys. zł
Zobacz: Test Huawei P40 Lite E - to mógł być świetny smartfon za 700 zł
Zobacz: Test Huawei P40 Lite - jak sprawdza się HMS?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News