iPhone 17 Pro to kameleon. Sam zmienia kolor i traci na wartości

Apple znowu ma kłopoty. Użytkownicy najnowszego iPhone'a 17 Pro zgłaszają bardzo dziwny problem. Ich telefony same z siebie... zmieniają kolor.

Marian Szutiak (msnet)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
iPhone 17 Pro to kameleon. Sam zmienia kolor i traci na wartości

Seria iPhone 17 Pro dopiero co weszła na rynek, a już mamy kolejną aferę z najnowszymi smartfonami Apple'a w roli głównej. W Internecie, począwszy od TikToka aż po Reddit, zaczęły pojawiać się zdjęcia i filmy zszokowanych użytkowników. Pokazują one, jak ich nowiutkie iPhone'y 17 Pro i Pro Max w kolorze "Kosmiczna Pomarańcza" (Cosmic Orange) w tajemniczy sposób zmieniają barwę na "Różowe Złoto" (Rose Gold).

Dalsza część tekstu pod wideo

Wygląda na to, że mamy do czynienia z realnym problemem, który internauci ochrzcili już mianem #colorgate.

Witaj #colorgate, kolejna afera na liście

Historia lubi się powtarzać. W 2010 roku przy iPhonie 4 mieliśmy #antennagate, gdy telefon gubił zasięg po "niewłaściwym" chwyceniu go w dłoń. Steve Jobs stwierdził wtedy, że użytkownicy po prostu źle go trzymają. Później był #bendgate i wyginające się w kieszeni iPhone'y 6 Plus, a także #batterygate, gdy Apple po cichu spowalniało starsze modele ze zużytymi bateriami.

W tym roku mieliśmy już #scratchgate, czyli problem z łatwo rysującą się obudową w ciemniejszych wersjach iPhone'a 17 Pro. Teraz do listy dołącza #colorgate. Na razie nie ma oficjalnego wyjaśnienia, ale eksperci wskazują na dwie możliwe przyczyny: uszkodzenia od promieniowania UV albo proces utleniania się materiału pod wpływem kontaktu ze skórą dłoni.

Apple iPhone 17 Pro
Apple iPhone 17 Pro Max

Ile to będzie kosztować?

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że problem może uderzyć właścicieli po kieszeni. Lee Elliot, ekspert z serwisu zajmującego się recyklingiem elektroniki, ostrzega, że taka wada może znacząco obniżyć wartość telefonu przy próbie jego odsprzedaży w przyszłości.

Firmy skupujące używane smartfony bardzo rygorystycznie oceniają ich stan wizualny. Każde przebarwienie, nawet minimalne, może spowodować zakwalifikowanie urządzenia do niższej kategorii, a co za tym idzie – obniżenie oferty. Według wstępnych szacunków, różnica w cenie odkupu między telefonem w idealnym stanie a takim z widocznymi przebarwieniami może wynieść nawet 268 dolarów, czyli ponad 1000 złotych.

Na razie jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się używanie dobrej jakości etui, które ochroni obudowę nie tylko przed zarysowaniami, ale też przed działaniem czynników zewnętrznych.