DAJ CYNK

Thermomix w promocji? Uważaj, rachunek może być bolesny

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Wydarzenia

Thermomix w promocji? Uważaj, rachunek może być bolesny

Co najmniej dwie kobiety z gminy Września w woj. wielkopolskim zostały oszukane przy próbie zakupu urządzenia Thermomix. Obie popełniły przy tym prosty błąd.

Wiele mówi się o tym, by nie ufać okazjom i że jeśli ktoś oferuje dany sprzęt za ułamek ceny, to z dużą dozą prawdopodobieństwa oszukuje. W najlepszym razie sprzeda egzemplarz felerny lub kradziony, w gorszym po prostu ucieknie z gotówką.

A jednak, jak donosi lokalny dziennik „Nowa Września”, powołując się na lokalną KPP, co najmniej dwie mieszkanki gminy dały się w ten właśnie sposób naciąć. 

Oficjalna strona producenta, tyle że fałszywa

Alarmująca jest zwłaszcza historia 56-latki, która miała zgłosić się na komendę 11 kwietnia. Po tym, jak 30 marca za kwotę 4500 zł zakupiła sprzęt, jak wówczas sądziła, bezpośrednio od producenta. Na nieszczęście poszkodowanej, strona internetowa okazała się fałszywa, a sprzedawca zniknął wraz z przelanymi mu środkami.

O mniejszym pechu może mówić druga z oszukanych kobiet, 26-latka, która zawiadomienie na policję złożyła 18 kwietnia. Może mieć za to pretensje do siebie samej, gdyż wedle przedstawionej relacji zaufała osobie, która oferowała Thermomix w mediach społecznościowych w cenie 1190 zł.

Obie panie połaszczyły się więc na internetowe okazje, robiąc tym samym najprostszy z możliwych błędów. Zauważmy, oficjalna cena nowego Thermomiksa TM6, rekomendowana przez firmę Vorwerk, to 5995 zł.

Rzecz jasna, to tyczy się nie tylko urządzenia Thermomix. Analogiczną technikę oszuści wykorzystują w przypadku wszystkich innych, pożądanych gadżetów – a pozorna okazja wciąż doskonale usypia czujność. Pamiętajcie o tym, robiąc zakupy w sieci.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Albert Garrido / Shutterstock

Źródło tekstu: Nowa Września, oprac. własne