LG i Samsung nie chcą ekranów 4K w telefonach

Samsung i LG nie planują w przyszłym roku ścigać się z Sony na rozdzielczości ekranów. Zamiast tego poprawią czytelność poza pomieszczeniami i zredukują zapotrzebowanie na energię.

Sony ze swoją Xperią Z5 Premium wyskoczył daleko przed szereg pod względem stosowanych w telefonach rozdzielczości ekranów. Rozdzielczość 3840 x 2160 pikseli oznacza, że ekran nowej Xperii ma czterokrotnie więcej pikseli niż w Xperii Z5 bez "Premium" w nazwie, gdzie postawiono na standardowe FullHD (1920 x 1080 pikseli).

Aż tak wysokiej rozdzielczości nie da się łatwo odróżnić od 1080p czy 1440p przy tej samej przekątnej wyświetlacza. Aspekt praktyczny jest więc mizerny, nie licząc jedynie zastosowań w przystawkach VR, które z racji mniejszej odległości ekranu od oczu wyraźnie zyskują na skoku rozdzielczości. Sony świadomy bardziej marketingowego znaczenia pierwszego ekranu 4K w telefonie tak naprawdę całe menu i aplikacje wyświetla w FullHD, udostępniając rozdzielczość 4K wyłącznie dla odtwarzania multimediów.

Koreańskim firmom póki co nie spieszy się do mobilnego 4K. Zamiast tego skupią się na poprawie czytelności ekranów poza pomieszczeniami, szczególnie w przypadku trafiających do flagowych modeli wyświetlaczy 1440p. Dodając do tego redukcję zużycia energii trudno narzekać na decyzje Koreańczyków. Warto przy tym wspomnieć, że już tegoroczne ekrany stosowane w serii Galaxy S6 czy w modelu LG G4 oferują świetną czytelność w każdych warunkach oświetleniowych.