Intel nie chce naśladować AMD. Przynajmniej na razie
Procesory AMD z pamięcią 3D V-Cache to zdecydowanie killery w grach. Konsumenci oczekują więc tego samego od Intela. Niestety muszą uzbroić się w cierpliwość.

AMD oraz Intel walczą obecnie jak równy z równy na rynku procesorów komputerowych. Raz jeden, raz drugi z producentów oferuje wydajniejszy model. Wszystko zależy od konkretnego budżetu oraz zastosowania. W końcu innego CPU potrzeba do gier, a innego do pracy.
Odpowiednik 3D V-Cache u Intela? Tak i nie
Według statystyk Steam aż 65,5% graczy używa układów od Niebieskich. Jednak coraz częściej na forach, Discordach i innych platformach polecane są procesory od Czerwonych. Przynajmniej w średnio-wysokim segmencie. Powód? Jednostki z dużą i szybką pamięcią 3D V-Cache, która zapewnia spory skok FPS.



Roman "der8auer" Hartung, czyli znany niemiecki overclocker, inżynier oraz CEO w Thermal Grizzly przeprowadził wywiad z Florianem Maislingerem, menadżerem ds. komunikacji technicznej w firmie Intel. Jednym z tematów była najnowsza seria Intel Core Ultra 200S. Przyniosła ona co prawda ogromny spadek poboru mocy i niższe temperatury, ale wydajność w grach nie uległa poprawie - czasami jest nawet gorsza.
Pojawiło się więc pytanie czy Intel planuje krok podobny do AMD, a więc sięgnięcie po dużą pamięć podręczną. Maislinger potwierdził, że takie CPU pojawią się już w przyszłym roku. Niestety nie będą one przewidziane dla segmentu konsumenckiego, a serwerowego. Mowa o przedstawicielach rodziny Xeon.
Odpowiednika 3D V-Cache w domowych układach od Intela należy się spodziewać, co potwierdzają wcześniejsze patenty Amerykanów, ale nie zdradzono żadnych konkretów. Jedno jest pewne - odkąd Niebiescy sięgnęli po budowę modułową, bazującą na wielu kafelkach, jest to zdecydowanie łatwiejsze.